– Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę grać w pierwszym zespole. Mamy za sobą dobrą pretemporadę, a teraz trzeba się przygotować do meczu z Sevillą. Wszyscy cieszymy się, że Villa w swoim debiucie strzelił gola, bo przecież na to najbardziej z jego strony liczymy. Dobrze dogaduje się z drużyną i wszystko wskazuje na to, że czeka nas bardzo fajny sezon – wyznał Óliver Torres po wczorajszym zwycięstwie nad Las Palmas.
– Nasi przeciwnicy to dobra ekipa. Pamiętam, że w poprzednim sezonie walczyli nawet o awans do La Liga. Trzymam za nich kciuki, żeby teraz udało im się wrócić do Primera Division, bo na pewno na to zasługują – tak Los Amarillos chwalił 18-latek. Wychowanek Atlético Madryt dodał: – Czuję się świetnie i myślę, że jestem w dobrej formie. Stać mnie na to, by móc regularnie grać w pierwszym zespole. Chciałby odegrać większą rolę niż w poprzednim sezonie i mam nadzieję, że dostanę na to szansę.
