Atletico Madryt potwierdziło niedawno, że Silvio spędzi najbliższe pół roku na wypożyczeniu do Deportivo. Oba kluby osiągnęły wreszcie porozumienie w sprawie tego transferu, dzięki czemu Portugalczyk po tym, jak wczoraj pozytywnie przeszedł testy medyczne, bez przeszkód mógł zostać dziś zaprezentowany na El Riazor. Dla 25-latka jest to szansa raz na odzyskanie rytmu meczowego, a dwa na przekonanie do siebie Diego Simeone, gdyż po całkiem niezłym początku na Vicente Calderon z powodu kontuzji stracił on miejsce w składzie na rzecz Juanfrana, a ostatnio przegrywał rywalizację także z Javim Manquillo. W obecnym sezonie Silvio rozegrał zaledwie 7 meczów (na boisku spędził 615 minut i zaliczył 1 asystę).
Sam zawodnik przyznał: – Trener Deportivo miał ogromny wpływ na moją decyzję. Nie ma się co temu dziwić, gdyż szkoleniowcem zespołu z La Coruni jest Domingo Pacienca, który z 25-latkiem pracował w jego poprzednim klubie – Bradze (gdzie wspólnie osiągnęli m.in. finał Ligi Europy w 2011 roku). 44-latek wypowiedział się o sprowadzeniu swojego byłego podopiecznego tak: – To bardzo dobry piłkarz. Na pewno będzie dla nas wzmocnieniem i pomoże nam w walce o utrzymanie. Ostatnio grał niewiele, ale wiem, że posiada on duże umiejętności. Deportivo za wypożyczenie nie zapłaciło ani jednego eurocenta, a zgodnie z umową po zakończeniu sezonu drużyna z El Riazor może Silvio wykupić.