Dziś mamy:25 April, 2024
27.04.2024, g. 21:00
La Liga (Hiszpańska Primera Division)
Atletico Madryt vs Athletic Bilbao
Do meczu pozostało:
2dn.9godz.38min.
11.91 X3.40 24.00 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Niezbędny element układanki. Sukces Koke

Minęły dwa dni od zwycięstwa nad ekipą Villareal. Ligowy triumf nad silnym rywalem, trzy zdobyte bramki, przełamany impas Joao Felixa. Do gry wdrażane są kolejne pomysły a założenia przy dokonywaniu transferów, nabierają sensu.

Wszystko to cieszy, ale są inne powody do dumy kibica Atletico. Wrócił nasz kapitan. Filar, którego każda nieobecność odbija się na grze i mentalności całego zespołu. Wielozadaniowiec, który napędza drużynę w aspektach ofensywnych, ale równie dobrze sprawdza się w zadaniach defensywnych. Koke wie, jak i gdzie się ustawić, kiedy i na jakiej wysokości dograć piłkę. Jest centralnym narządem układu Cholismo, bez którego praca zespołu traci odpowiedni rytm.

Pewnie niewiele osób wie, że był to dla niego mecz wyjątkowy. Jak podaje Pedro Martin na swoim twitterze, pozytywny rezultat w rywalizacji z Villareal jest 181 zwycięstwem naszego nowego kapitana w barwach Atletico. Ten wynik daje mu przewagę nad Tomásem Reñonesem grającym w naszych barwach w latach 84-96. Wyprzedzając Hiszpana z Santiago de Compostela jednym wygranym spotkaniem, Koke staje się numerem dwa w tej klasyfikacji. Na pierwszym miejscu w dalszym ciągu pozostaje Abelardo z wynikiem 196 wygranych dla materacy. Do końca sezonu pozostało 14 ligowych spotkań oraz rewanż z Liverpoolem w Lidze Mistrzów. Szansa na dogonienie złotego medalisty olimpijskiego z Barcelony nadal istnieje, takie osiągnięcie byłoby na pewno kolejnym kamieniem milowym w karierze Koke.

Bramka zdobyta w meczu z Villareal była dla naszego zawodnika trzecim trafieniem w tym sezonie. Dotychczas Koke strzelił w meczu ligowym przeciwko Espanyolowi oraz z Barceloną w Superpucharze Hiszpanii. Czas, w którym Koke przejął opaskę kapitańską po odejściu Godina, nie należy do najlepszych w jego karierze a projekt nowego Atletico to okres kontuzji trapiących zawodnika. Koke jednak powrócił, a to przynosi nową nadzieję i pozytywne spojrzenie na dalszy etap rozgrywek.

Matuesz Rzeszutko

 



Share
0 0 Głosy
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.

0
Chcielibyśmy wiedzieć co o tym sądzisz, zostaw komentarz!x