Sezon dobiega końca i kluby już zaczynają penetrować rynek transferowy w celu poszukiwania potencjalnych wzmocnień na następny sezon. Jednym z najbardziej pożądanych zawodników tego lata z pewnością będzie Alvaro Negredo. Hiszpan występujący w barwach Sevilli pod względem indywidualnym zaliczył bardzo udany sezon. Dotychczas w rozgrywkach ligowych strzelił dwadzieścia goli, jednak wszystko wskazuje na to, że wkrótce opuści Andaluzję, bowiem jego klub spisał się znacznie poniżej oczekiwań i nie będziemy oglądać Sevilli w europejskich pucharach w następnej kampanii.
Zainteresowanie napastnikiem wyraziło już wiele klubów. W poprzednich tygodniach głośno było o jego powiązaniu z transferem do Borussii Dortmund czy West Ham United. Także włoska Fiorentina bacznie przygląda się jego sytuacji. Jednak na dzień dzisiejszy faworytem w wyścigu o Negredo wydaje się Atletico Madryt. Według hiszpańskiej Marki, zawodnik powiedział swojemu agentowi, że chętnie wróciłby do stolicy Hiszpanii.
Na obecną chwilę do Sevilli nie wpłynęła żadna oficjalna oferta, jednak jest to tylko kwestia czasu. Według źródła, Los Colchoneros są skłonni wyłożyć za wychowanka Rayo Vallecano 18 milionów euro, jednak ponoć ta kwota jest nie wystarczająca dla prezydenta Sevillistas, Jose Marii del Nido, który ma nadzieje otrzymać za swojego najlepszego zawodnika 25 milionów.
Nadal nie wiadomo jak potoczy się przyszłość Radamela Falcao. Także wielkie zainteresowanie budzi Diego Costa, który zaliczył jeden ze swoich najlepszych sezonów w karierze. A także Adrian Lopez po słabej grze w kończącym się sezonie nie może być pewny pozostania na Calderon. W razie odejścia Kolumbijczyka, Atletico ma już kilka opcji. Jedną z nich jest właśnie Negredo, a także na celowniku znajduje się Luis Suarez, który wcześniej był już chwalony przez Diego Simeone.
Nie jest wykluczone, że do transferu Alvaro Negredo może być wykorzystany Pizzi. Portugalczyk obecnie przebywa na wypożyczeniu w Deportivo La Coruna i radzi sobie na prawdę dobrze. Dodatkowo lukę po odejściu hiszpańskiego napastnika mógłby załatać Leo Baptistao.
Jezeli Falcao zostanie, to wystarczy mi Leo Babtistao, DC i Adrian – bardziej myslałbym wtedy na budowie pomocy. Natomiast jeżeli odejdzie – to jak najbardziej widzę Negredo w Atleti – bardziej niż Suareza, którego nie darze sympatią.
Falcao odchodzi – jestem na tak.
Falcao zostaje – jestem na tak.
Stanowcze kurwa nie dla Negredo.
A nawet bardziej. Już wolę grać atakiem Adrian – Cata następny sezon
Ja jestem tego samego zdania co Marcio ^^
Pizzi to niech lepiej zostanie u nas. Tak samo jak Ruben Perez- za to niech odejdzie definitywnie Raul Garcia. Co do Negredo- dobry zawodnik, ale jakoś go nie trawię, sam nie wiem dlaczego. W przypadku gdyby Falcao został, byłby moim zdaniem niepotrzebny, skoro jest jeszcze Diego Costa, Adrian i prawdopodobnie Leo Baptistao. W przypadku gdyby Falcao miał odejść, też nie. Stosunek ceny do jakości moim zdaniem dla klubu niekorzystny. Także jestem na nie.
Lepiej zbierać kasę na Diego.
Za 25 balonów to już wolę zaryzykować i zakupić jakiegoś nieopierzonego Brazylijczyka, albo popróbować ściągnąć takiego Leandro Damiao…
25 za niego? never..
Nie wiem skąd taka hejting dla Negredo. To dobry, solidny napastnik. Ograny w La Liga, ze skromnym doświadczeniem w pucharach i kadrze. Regularnie co sezon aplikuje zbliżoną do 20 ilość bramek. Dla mnie to jedna z lepszych opcji jakie są wymieniane. Bierzmy pod uwagę, że możemy sobie gdakać o Suarezach, Cavanich, ale po prostu nas na nikogo takiego stać nie będzie. Jeżeli jeszcze prawdą jest to, że za Falcao część kwoty transferu pokryły 'fundusze inwestycyjne Mendes i spółeczka’, to nie jest pewne ile jesteśmy w stanie fizycznie za Radamela otrzymać gotówki. Wg mnie 25, może 30 baniek(jak łykniemy jakiegoś skrzydłowego… Czytaj więcej »
A dla mnie to nie wydamy na napastnika więcej niż 20 mln. Wiem że jesteśmy w LM i trzeba się wzmocnić, ale trzeba zakładać że dalej niż grupa nie wyjdziemy, żeby się nie przejechać finansowo w razie niepowodzenia. I dla mnie z tego względu Negredo też jest nierealny. Nie twierdzę że jest słaby, ale dla nas chyba nieosiągalny. No chyba że jednak otrzymamy za Falcao te 60 mln, to inna sprawa… Ja jednak coraz bardziej jestem przekonany do tego, że Falcao u nas zostanie.