Po dzisiejszym przedpołudniowym treningu na konferencji prasowej pojawił się Mauricio Pellegrino. Podczas spotkania z dziennikarzami trener Alavés powiedział, że jest „zadowolony z przebiegu pretemporady, bowiem udało się już zbudować fundamenty zespołu i osiągnąć wszystko, co zostało założone przed jej rozpoczęciem”.
Przed inaugurującym nowy sezon pojedynkiem z Atlético Argentyńczyk przyznał, że „podchodzimy do niego z ogromnymi nadziejami i podekscytowaniem. Powrót do Primera División po dziesięciu latach jest powodem do świętowania i właśnie w ten sposób podchodzimy do rozgrywek”.
Szkoleniowiec dodał, że „drużyna jest cały czas w budowie, ale z każdym kolejnym dniem widoczne są postępy. Szanujemy naszych rywali i chcemy krok po kroku iść pomału naprzód”.
Mauricio Pellegrino wyjawił ponadto, że „czeka nas bardzo trudny początek nowego sezonu. W ostatnich latach Atlético osiągnęło bardzo wiele i dzięki temu zasłużyli na to, by być stawianym na równi z Realem i Barceloną. Żeby osiągnąć dobry wynik, musimy rozegrać kompletny mecz i być w pełni skoncentrowanymi, bo tylko tak można coś z nimi ugrać”.
Opiekun Basków powiedział również, że „udało nam się zakontraktować zdecydowaną większość zawodników, których chcieliśmy od początku kreślenia planów na najbliższy rok”.
Na koniec trener Alavés odniósł się do Cristiana Espinozy, młodego skrzydłowego, który dołączył niedawno do Villarrealu i został wypożyczony na rok do klubu z Vitorii. Argenyńczyk opisał go jako „utalentowanego piłkarza, który potrafi wykorzystać każdy skrawek wolnej przestrzeni. Jest bardzo dobry w pojedynkach jeden na jeden i potrafi nieźle dośrodkować”. Nie wykluczył również, że 21-latek może zadebiutować w barwach jego zespołu już w niedzielę.
Źródło: MARCA
