Dziś mamy:22 May, 2024
25.05.2024, g. 16:15
La Liga (Hiszpańska Primera Division)
Real Sociedad vs Atletico Madryt
Do meczu pozostało:
3dn.11godz.2min.
12.40 X3.30 23.00 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

La Liga: Real Sociedad vs. Atletico Madryt; 1-2

Dzisiejszy dzień dla fanów piłki nożnej był niczym podróż do Disneylandu dla dziecka. Najlepsze ligi świata oferowały widzom wszystko co najlepsze. Wielkie emocje towarzyszyły kibicom w Anglii, gdzie w derbach Wielkiej Brytanii Liverpool pokonał Manchester United, a następnie Noth London Derby zwyciężył Arsenal pokonując Tottenham. Nie inaczej było w Hiszpanii. Niedzielny maraton trzeciej kolejki La Liga rozpoczął się od pojedynku Realu Madryt z Bilbao, a wieczorem doszło do pojedynku czwartej z trzecią siłą poprzedniego sezonu. Real Sociedad na własnym boisku podejmował Atletico Madryt. Po ciekawym starciu i nerwówce w końcówce to goście ze stolicy zgarnęli komplet punktów wygrywając 2:1. Bramki dla Los Colchoneros strzelali David Villa oraz Koke, natomiast bramkę dla Txuri-urdin strzelił Xabi Prieto.

 

Kibice, którzy dzisiejszego wieczora zgromadzili się na Estadio Anoeta w San Sebastian oczekiwali dobrego meczu i nie mogli żałować pieniędzy wydanych na bilety. Już chwilę po pierwszym gwizdku sędziego doszło do pierwszej okazji bramkowej. W trzeciej minucie blisko pokonania Thibauta Courtoisa był skrzydłowy Realu Sociedad, Antoine Griezmann. Młody Francuz znajdując się w polu karnym uderzył w kierunku bramki. Po drodze piłka trafiła interweniującego Juanfrana, a następnie uderzyła w poprzeczkę wychodząc na rzut rożny.

 

Niespełna dziesięć minut później bliski szczęścia był David Villa. Po lewej stronie boiska świetną akcje przeprowadzili Koke do spółki z Diego Costą. Następnie ten pierwszy wbiegając w pole karne zagrał na siedemnasty metr do Villi, który bez zastanowienia uderzył na bramkę Claudio Bravo. Jednak piłka po uderzeniu byłego zawodnika FC Barcelony przetoczyła się obok słupka bramki gospodarzy.

 

Po trzech minutach Villa miał szanse na rehabilitacje. Fatalny błąd w defensywie popełnił Iñigo Martinez. Środkowy obrońca Realu podał piłkę wprost pod nogi zawodnika Atletico. El Guaje po przejęciu futbolówki tuż przed linią pola karnego oddał strzał, jednak tym razem piłka uderzyła w zewnętrzną stronę słupka.

 

W 22 minucie ponownie w centrum uwagi znalazł się David Villa. Hiszpan otrzymał idealne podanie od Ardy Turana, jednak po przyjęciu piłki w „szesnastce” atakujący był w trudnej pozycji by pokonać Claudio Bravo, który ostatecznie obronił strzał napastnika wybijając piłkę na rzut rożny.

 

Pięć minut później 32-latek już się nie pomylił. We własnym polu karnym błąd popełnili Ansotegi do spółki z Martinezem, co pozwoliło Villi znaleźć się w pozycji sam na sam z bramkarzem gospodarzy. „9” Atletico ze stoickim spokojem wykorzystał swoją trzecią okazję w tym meczu. Było to dopiero jego pierwsze ligowe trafienie w barwach Los Rojiblancos w trzecim meczu.

 

Do końca pierwszej połowy gra toczyła się głównie w środkowej części boiska. Faktem godnym odnotowania jest to, że boczni arbitrzy w pierwszych 45 minutach spisywali się idealnie. Po zmianie stron Atletico lekko cofnęło się przez co podopieczni Arraste zyskali więcej pola. Jednak taka była taktyka Diego Pablo Simeone. Piłkarze prowadzeni przez argentyńskiego szkoleniowca rozbijając ataki Sociedad czekali na idealną okazję do kontrataku. Taka nadarzyła się w 56 minucie. Wówczas po ciekawej wymianie podań piłka trafiła na lewe skrzydło do Davida Villi, który zagrał piłkę do Koke. Pomocnik znajdując się w polu karnym uderzył na bramkę z pierwszej piłki nie dając żadnych szans bramkarzowi. 

 

Pięć minut później mogło być już 3-0. Piłka zagrywana z rzutu rożnego została zaadresowana do stojącego na krótkim słupku Mirandy, Brazylijczyk przedłużył podanie głową, a całą akcje na długim słupku zamykał Diego Costa. Jednak El Lagarto minął się z futbolówką o kilka centymetrów.

 

Później, z minuty na minutę przewaga gospodarzy rosła, a w 68 minucie padł gol kontaktowy autorstwa Prieto. Rzut wolny bardzo szybko rozegrał Esteban Granero, który zagrał do wybiegającego na czystą pozycje kapitana Realu Sociedad, ten znajdując się w polu karnym uderzył po długim słupku, pod poprzeczkę bramki strzeżonej przez Thibauta Courtoisa,. Belgijski bramkarz nie miał żadnych szans na wybronienie tego uderzenia.

 

Do końca spotkania gospodarze starali się wyrównać. Najbliżej tej sztuki w 89 minucie był Granero. Były zawodnik QPR otrzymał piłkę na ósmym metrze po czym mocno uderzył na bramkę, jednak tylko niesamowity refleks i wielka klasa Courtoisa uchroniły Los Rojiblancos przed utratą bramki. Dwie minuty później Belg musiał ponownie interweniować, tym samym ratując swój zespół przed remisem. W doliczonym czasie gry swoją szanse miał jeszcze Gabi. Jednak kapitan Atletico totalnie zbagatelizował rzut wolny tuż przed polem karnym. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Atletico Madryt 2-1.

 

Dzięki tej wygranej Los Rojiblancos staną się liderem hiszpańskiej ekstraklasy przynajmniej do zakończenia pojedynku Valencii z FC Barceloną. Wielkim plusem dzisiejszego meczu jest dobra postawa Ardy Turana i Mirandy. Turecki pomocnik swoją inteligencją i sprytem kilka razy otworzył swoim kolegą drogę do bramki, natomiast brazylijski obrońca kolejny raz okazał się murem nie do przebicia dla zawodników drużyny przeciwnej. Jeśli w tej chwili miałbym wybrać trzech najlepszych obrońców świata na pewno wytypowałbym Mirandę. Cieszy również fakt, że po trzech meczach swoją pierwszą ligową bramkę w barwach Atletico zdobył David Villa, jednak trzeba mieć na względzie że Hiszpan zmarnował dzisiejszego dnia kilka na prawdę bardzo dobrych okazji.

 

Real Sociedad: Claudio Bravo; Cadamuro, Ansotegui (Rubén Pardo, 82’), Iñigo Martínez, De la Bella; Bergara (Elustondo, 58’), Zurutuza; Carlos Vela, Xabi Prieto, Griezmann; i Seferovic (Granero, 67’).
Atletico: Courtois; Juanfran, Miranda, Godín, Filipe Luis; Koke, Mario Suárez, Gabi, Arda Turan (Cristian Rodríguez, 86’); Diego Costa (Adrián, 92’) i Villa (Raúl García, 82’).
 
Sędzia: Ayza Gámez (Walencja)
 
REAL SOCIEDAD 1-2 ATLETICO MADRYT
27′ Villa 0-1
56′ Koke 0-2
68′ Prieto 1-2


Share
0 0 Głosy
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.

0
Chcielibyśmy wiedzieć co o tym sądzisz, zostaw komentarz!x