Coraz lepiej w rozgrywkach Segunda Division B radzi sobie Atletico B. Podopieczni Alfredo Santaeleny wygrali dziś 3:1 ze znajdującym się w czołówce Realem Aviles i było to ich drugi zwycięstwo z rzędu. Dzięki kolejnym 3 punktom Rojiblancos powoli uciekają z dołu tabeli, kierując się ku jej środkowi.
Z racji tego, że TeleMadrid Sat poleciał dziś w kulki i zamiast transmitować mecz Los Colchoneros pokazywano koszykówkę, relacja z dzisiejszego meczu będzie dość zwięzła i krótka. Od początku spotkania przeważali gospodarze, jednak nie wykorzystali oni żadnej ze stworzonych okazji w pierwszej połowie. W 12. minucie Pedro Martin uderzył w poprzeczkę, a przed przerwą stojącego w bramce gości Rebollo do interwencji zmusili Thomas i Ndoye. Krótko po rozpoczęciu drugich 45 minut Atletico B wreszcie strzeliło gola. Bardzo dobrą akcją popisał się Ndoye, a piłkę po zagraniu Senegalczyka w pole karne do własnej bramki skierował Alex Cruz. Później kolejną próbę podjął Thomas, ale po raz kolejny dobrą obroną popisał się golkiper Realu Aviles. W 52. minucie wyrównującą bramkę zdobył Miguel, jednak to wszystko, na co było dziś stać ekipę gości. Dwie minuty po swoim wejściu na boisko gola na 2:1 strzelił Oliver Torres. 17-latek przeprowadził świetną akcję z Pedro, który obsłużył młodziutkiego pomocnika dobrym podaniem. Atletico B konsekwentnie dążyło do uzyskania kolejnego trafienia, ale ich wszelkie próby kończyły się fiaskiem, w tym dobry strzał Saula. W 90. minucie sporego strachu gospodarzom napędził Borja, którego na szczęście zatrzymał Yassine Bounou. W doliczonym czasie gry wynik meczu ustalił Gerard, który po dobrej akcji pewnie pokonał Rebollo. Następny mecz podopieczni Santaeleny rozegrają na własnym boisku za tydzień, o 12:00. Ich przeciwnikiem będzie Guijuelo.
Skład Atletico B: Bounou – Javi Manquillo, Cesar, Mongil, Tiri – Thomas, Saul, Cidoncha (Omar 58′), Ndoye, Ivan (Oliver Torres 73′) – Pedro (Gerard 84′)
Bramki:
1:0 – Alex Cruz 48′ (sam.)
1:1 – Miguel 52′
2:1 – Oliver Torres 75′
3:1 – Gerard 90+2′
