Angielski sędzia, Howard Webb, został wyznaczony na poprowadzenie środowej potyczki Atlético Madryt z Barceloną w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.
W 2010 roku arbiter ten sędziował finał Ligi Mistrzów pomiędzy Bayernem Monachium a Interem Mediolan, a także finał Mistrzostw Świata, w którym Hiszpania pokonała Holandię 1:0 po bramce Andrésa Iniesty.
44-latek w tym sezonie prowadził już spotkanie Atlético. Los Colchoneros mierzyli się wtedy z Porto, potyczkę wygrała ekipa Diego Simeone 2:1.
Barcelona jest niepokonana, gdy sędzią jest Webb. Duma Katalonii, 1 października 2010 roku pokonała Szachtar Donieck, 8 kwietnia 2012 roku Bayern Monachium (4:0), a także 9 grudnia 2009 roku wygrała na wyjeździe z Dynamem Kijów (2:1).
XD
Oby tylko pozwolił na ostrą grę.
To przez niego nie zostaliśmy mistrzami Europy! Polacy pamiętają jak przerwał nasz marsz na Wiedeń.
Pamiętamy. 90 minuta karny z dupy przeciwko Austrii. Takich chwil się nie zapomina.
I gol Rogera ze spalonego, też to pamiętam.
Pamiętam jak przez tego karnego zachłysnąłem się piwem. Ech, takich rzeczy się nie zapomina…
Nienawidzę pier…onych Angoli. Chooy mu w d..e dla zasady.
Ehh czuje że będziemy kończyć w 10. Howard bardzo sędziuje pod Barce oj bardzo.
Neymar dzisiaj na basenie trenuje więc bardzo możliwe …
…że będzie nurkował 😀
Fajnie, angielski sędzie, mam nadzieję, że pozwoli na więcej i oby nie dał się nabrać na te marne symulki Neymara.
Prędzej wpierdzieli mu dwa żółtka za symulke niż się na to nabierze xD