Po dzisiejszym przedpołudniowym treningu na konferencji prasowej pojawił się Guilherme Siqueira. – Krok po kroku zespół powoli zbliża się do tego, jak powinien wyglądać w sezonie. Trzy dotychczasowe sparingi poszły nieźle. Cały czas trenujemy i staramy się eliminować wszelkie błędy. W środę czeka nas kolejny mecz, który będzie dla nas ważnym sprawdzianem. Chcemy kontynuować nasz wysiłek, by 19 sierpnia być w szczytowej formie – wyznał jeden z nowych nabytków mistrzów Hiszpanii.
Brazylijczyk nie ma wątpliwości, że Atlético będzie walczyło o najwyższe cele. – Drużyna jest odpowiednio wzmacniana. Ludzie w klubie robią wszystko, by ściągnąć jak najlepszych i przydatnych graczy. Trzeba dalej kultywować filozofię partido a partido i walczyć o wszystko, nie bojąc się niczego. Mamy to szczęście, że będziemy grali na każdym z możliwych frontów i damy z siebie wszystko, by osiągnąć jak najlepsze wyniki. Nie będzie łatwo o sukces, ale jest to w naszym zasięgu, zwłaszcza że cechuje nas ogromny entuzjazm i chęć wygrywania.
– Rozpoczęliśmy przygotowania do nowego sezonu mierząc wysoko. Zdajemy sobie sprawę, że liga hiszpańska jest jedną z najlepszych i najtrudniejszych na świecie. Czeka nas ciężki rok, ale jesteśmy przekonani, że stać nas na to, by robić mnóstwo dobrych rzeczy – kontynuował Guilherme Siqueira.
Odnośnie wzmocnień brazylijski lewy obrońca przyznał: – Ci, którzy przyszli na Vicente Calderón są dobrym wyborem i będą wzmocnieniem dla zespołu. Każdy z nas stara się jak najlepiej dostosować do filozofii i wymagań trenera. Robimy wszystko, by zgrać się z całą grupą. Wiemy, że do początku sezonu zostało już mało czasu, więc każdy wrzuca piąty bieg. Kiedy nowi piłkarze w pełni dostosują się do tutejszych realiów, to będzie pięknie.
28-latek wypowiedział się także na temat wypożyczenia Cristiana Ansaldiego, z którym przyjdzie mu rywalizować o miejsce w składzie. – W moich oczach jest to kolejny piłkarz, który dołączył do drużyny. Nie mam pewności, że jestem już podstawowym zawodnikiem, bo jestem tu nowy i dopiero się wszystkiego uczę. W takiej samej sytuacji jest on. Każdy z nas jest zadowolony, że może grać w tej ekipie. Chcemy dać z siebie wszystko i pomóc w osiąganiu dobrych rezultatów. Treningi i forma pokaże, kto zasłuży na miejsce w wyjściowej „jedenastce”.
Na koniec Guilherme Siqueira wyznał: – Osobiście czuję się coraz lepiej, zarówno na treningach, jak i na boisku w sparingach. Staram się skutecznie bronić, a jeśli trzeba, podłączam się do akcji ofensywnych. Z dnia na dzień czuję się coraz swobodniej. Staram się jak najlepiej zintegrować z nowymi kolegami. Chcę być częścią całej grupy, dlatego robię, co w mojej mocy, by tak rzeczywiście było.