Radamel Falcao podczas testów medycznych potwierdził, że jego przydomek 'Tygrys’ nie jest przypadkowy. Zawodnik okazał się być w wyśmienitej formie. Wraz z Rubenem Micaelem pojawili się bowiem w klinice FREMAP i wszystkie badania przeszli znakomicie.
Oficjalnie zielone światło dla zawodników dał główny lekarz Atletico Madryt, Jose Maria Villalon, który nadzorował przebieg testów. Obecny był również członek sztabu medycznego Realu Saragossa, który przyjechał do stolicy Hiszpanii, aby doglądnąć wyników badań Rubena Micaela i dopiąć resztę szczegółów niezbędnych do sfinalizowania wypożyczenia portugalskiego pomocnika do drużyny z Saragossy.
Teraz ekipa Rojiblancos jest gotowa do podpisania kontraktów z oboma zawodnikami.
Dobrze, że formalności stało się za dość . Niby testy medyczne, ale zawsze mogło coś wyjść. Na szczęście nie ma przeciwwskazań, więc czekamy na bramki Kolumbijczyka.
Fajna pielęgniarka.
Ale doktorkowi łapę ścisnął, widać grymas bólu na twarzy xd Ten drugi w ping-ponga gra, a raczej w squasha bo sam, jedną rakietą 😀
heca by dopiero była jak by tych testów nie przeszedł ;O
Gdyby nie przeszedł testów, nie byłoby transferu 🙂
Nie znam żadnego takiego przypadku kiedy by testów nie przeszedł 🙂
W Football Manager nie raz tak miałem 😀
Aly Cissokho – chyba kiedyś nie przeszedl testów medycznych ponieważ miał problemy z uzębienia
Z zębami Aly’ego milan kombinował, bo chyba się rozmyślili z transferem. Dlatego w końcu do Lyonu trafił. Trochę podobna sytuacja jest z naszym Jeleniem, ale tego nawet badać nie chcą bo już wiedzą, że co trochę łapie kontuzje 😀