Były doradca Antoine’a Griezmanna, Eric Olhats, udzielił wywiadu tygodnikowi „France Football”, w którym przyznał, że jego napastnik zmieniłby klub, gdyby na Atlético nie nałożono sankcji przez FIFA: – Griezmann nie był w stanie opuścić Atlético. Był przykładem uczciwości ze względu na swój związek z klubem, który nie może zarejestrować nowych graczy. Gdyby nie sankcje, odszedłby bez wątpienia.
Francuski periodyk opublikował raport, w którym stawia pod znakiem zapytania przydatność Griezmanna w reprezentacji Francji przed decydującą fazą eliminacji Mistrzostw Świata: – Jego wszechobecność medialna nie pomaga mu na nowie sportowej. Równowaga pomiędzy dążeniem do spełnienia, a pragnieniem sprzedaży wizerunku jest bardzo łatwa do zachwiana. Nieświadomie można wybrać niewłaściwą stronę.
– Dziś w piłce jest wiele aspektów show-biznesu. Antoine nie uniknął udziału w tym. On jest piłkarzem, a nie wokalistą – dodaje.
Olhats utrzymuje dobre stosunki z El Principito: – Aspekty marketingowe Antoine’a prowadzone są przez jego siostrę Maud, która zna się na tym. Postanowiła wdrożyć nowe metody w postrzeganie jego wizerunku. Nie ma jednak między nami złości czy kłótni. Rozmawiamy od czasu do czasu, bo przerwa nastąpiła jedynie w naszym życiu zawodowym.
Czy nie można zwiększyć klauzuli odstępnego w zamian za zwiększenie zarobków? Patrząc na to, co się teraz dzieje, to puszczenie go za 100mln będzie frajerstwem.
Bo, w gruncie rzeczy, jesteśmy klubem frajerów, a przynajmniej prze takowych zarządzanym. Rozwijamy się, ale w życiu nie dostosujemy się do tempa rozwoju rynku transferowego ani pod względem sprzedaży, ani tym bardziej pod względem kupna. Nie mamy karty przetargowej przy negocjacjach nowych umów z zawodnikami z zewnątrz takimi jak Antoś. Nie jest głupi i wie, że o ile €100M Barcelona czy United wyłożą bez problemu, o tyle €200M mogłoby być problemem i zaczęłyby się negocjacje z nami, a na bazie obecnych z Chelsea raczej nikt nie chce się wikłać w ciągnące się w nieskończoność rozmowy z objazdowym cyrkiem Cerezo i… Czytaj więcej »
Ale to było wiadomo już w chwili nakładania bana, gdzie tu jakakolwiek sensacja? Griezmann dał wyraźnie znać że chciałby spróbować sił gdzie indziej, wykazał się też rzadko spotkaną u piłkarzy przyzwoitością nie odchodząc, gdy wiedział, że jego jedynym następcą będzie Vietto. Najprawdopodobniej za rok pójdzie gdzieś za 100 milionów; i oby to nie była barcelona
@AfanasoBenz A kto twierdzi, że to sensacja?
A w kwestii Griezmann nie uważam, żeby nasz zarząd zawiódł. Kontrakty są ogarniane dużo wcześniej, a wiadomo, ze priorytetem jest zatrzymanie ludzi, którzy chcą tutaj grać. Dla Griezmanna to był przystanek, więc zarząd robi co może w środowisku, w którym się znajduje. Budżet nie jest z gumy.
Zatrzymanie Griezmanna było błędem. On już jest myślami w Manchesterze tudzież Barcelonie. Jeszcze ta podwyżka i obniżenie klauzuli… A drużyna pokazała, że może bez niego grać, straty z Gironą odrobiła dopiero po jego zejściu i pod jego nieobecność rozbiła Las Palmas. Nie twierdzę, że Griezmann nie da nam w tym sezonie żadnych punktów, ale zyski nie bilansują tutaj kosztów, na dodatek gdy rozkręca się Correa.
@steken Klauzula Griezmanna nie została zmniejszona. Dalej wynosić będzie €100M (€200M do końca tego okienka).
@Dylan Mój błąd. Myślałem, że wcześniej wynosiła 120M.
Spokojnie panowie, nawet największym zdarzają się słabsze mecze. Nie możemy oceniać czy zatrzymanie go było błędem czy nie po zaledwie jednym meczu w którym wystąpił. Czas na ocenę nadejdzie pod koniec sezonu. Ja się cieszę że został z nami na kolejny rok bo obecnie to nasz najlepszy zawodnik ofensywny. Błyski jego geniuszu nie raz ratowały nam tyłki i liczę że tak samo będzie w tym sezonie. Przy zakazie jego pozostanie to najlepszy możliwy transfer.
Gdyby nie sankcje FIFA to lacazette byłby u Nas.
Griezmann będzie w tym sezonie bardzo potrzebny, ale o zastępstwie w lecie przyszłego roku trzeba myśleć już teraz. Fajnie byłoby, gdyby jego rolę przejął w pełni Correa, zwłaszcza że będzie w idealnym wieku i że na rynku trudno będzie wyciągnąć świetnego młodego napastnika za przystępną dla nas kwotę. Trzeba zaufać Angelito.