Dziś odbyła się kolejna sesja treningowa, której celem jest jak najlepsze przygotowanie się do niedzielnego meczu z Osasuną (El Sadar, 19:00). Diego Simeone musiał sobie dziś poradzić bez trzech zawodników. Miranda, który przedłużył wczoraj swój kontrakt do końca czerwca 2016 roku ćwiczył na siłowni z uwagi na niewielkie problemy z prawa kostką. Miejmy nadzieję, że uraz ten nie wykluczy go ze zbliżającego się spotkania. W podobnej sytuacji był dziś Tiago, który powoli wraca do zajęć, choć nadal trenuje indywidualnie. Przypomnijmy, że Portugalczyk dwa tygodnie temu przeszedł operację prawej ręki. Z kolei Domingo Cisma dostał dziś wolne, aby móc załatwić kilka spraw osobistych.
Dzisiejsza sesja trwała dwie godziny i prowadzili ją Cholo wraz z Oscarem Ortegą. Nieobecnych zawodników zastąpili młodzi gracze z cantery, którymi byli Yassine Bounou, Saul Niguez, Oliver Torres, Javi Manquillo, Fallou Gallas, Thomas i Elbis. Diego Simeone powoli próbuje dokonać wyboru najlepszej możliwej taktyki na niedzielne starcie z Osasuną. Dzisiejsze zajęcia pokazały, że wyjściowa 'jedenastka’ powinna wyglądać mniej-więcej tak (w porównaniu z ostatnimi meczami zabraknie w niej Cristiana Rodrigueza):
Courtois – Juanfran, Cata Diaz, Miranda, Filipe – Gabi, Mario Suarez, Koke, Arda Turan – Diego Costa, Falcao
Po zakończeniu treningu trener Atletico Madryt spotkał się z dziennikarzami na krótkiej konferencji prasowej. Na prośbę o porównanie sezonu Rojiblancos w stosunku do tego, co robią FC Barcelona i Real Argentyńczyk wyznał: – Bardzo się cieszę, że oba te zespoły zdołały awansować do kolejnej rundy w Lidze Mistrzów. To świetna wizytówka dla La Liga. Oby reprezentowali ligę hiszpańską jak najdłużej. Dodatkowo ich wysoka forma motywuje nas do tego, by grać jak najlepiej i osiągnąć wysokie miejsce w tabeli na koniec sezonu.
Odnośnie nastrojów po niedawnej porażce z Realem Sociedad Cholo powiedział: – Rozgrywki są bardzo długie. To normalne, że raz grasz lepiej, a raz gorzej. Niemożliwym jest utrzymanie wysokiej formy przez cały rok i prezentowanie się w każdej kolejce w sposób, który przyniósłby same zwycięstwa. Jedyne, co możemy teraz zrobić to zapomnieć o tym, co się stało i jak najlepiej przygotować się do starcia z Osasuną. Jeżeli wyeliminujemy błędy, które popełniliśmy, to nie dość, że zagramy lepiej, to jeszcze będziemy mieli sporą szansę na wygraną.
– Obecność Courtoisa w naszym składzie nie zależy od nas samych. On jest świetnym bramkarzem. Już teraz pokazuje swoje ogromne umiejętności, a jestem pewien, że w przyszłości będzie tylko lepszy. Mam nadzieję, że uda nam się go pozyskać przynajmniej na jeszcze jeden sezon. Osobiście bardzo bym tego chciał, ale niestety ja mam tutaj najmniejszy wpływ na tę sytuację. Mimo wszystko wierzę, że jakoś uda się dogadać – dodał.
Jeśli chodzi o mecz z Osasuną, to trener Atletico Madryt wyznał: – Moi piłkarze są głodni gry i zwycięstw. Staniemy jednak naprzeciwko drużyny, która podobnie jak my traci mało goli. To będzie wymagało maksymalnego skupienia i zaangażowania. Teraz mamy jedno spotkanie w tygodniu, więc jest więcej czasu na przygotowania. Mamy dobrą kadrę i jest z kogo wybierać. Wiem, że nasi przeciwnicy są dobrzy w środku pola, potrafią nieźle atakować. Są bardzo niebezpiecznym rywalem. Będzie dużo walki, dużo ambicji, dużo napięcia, emocji. Zwycięzcą będzie ten, kto będzie nie tylko bardziej skuteczny, ale i bardziej wyrachowany.
Na koniec Diego Simeone skomentował podpisanie nowej, dłuższej umowy z Mirandą. – To kolejny ważny kork ku temu, by nasza drużyna była coraz lepsza i coraz pewniejsza w swojej strukturze. Dzięki temu, że linia obrona będzie miała długoterminowe kontrakty można myśleć o zapewnieniu odpowiedniej jakości nie tylko na chwilę, ale na dłużej. Defensywa musi być nie dość że silna, to jeszcze zgrana. Sam zawodnik zdecydowanie podniósł swoje umiejętności w ostatnim czasie i daje dokładnie to, czego oczekujemy. Wierzę, że będzie go stać na to w przyszłości. Jeśli chodzi o jego uraz, to najbliższe dni pokażą, czy będzie w stanie zagrać z Osasuną. Mam nadzieję, że będzie pozytywnie.
Jak nie zagra Miranda, to niech na stoperze zagra Mario.
Już się nie łudzę że zagra Pulido… Nie myślę już o tym, że ktokolwiek z młodych zawodników dostanie poważną szansę na pokazanie się. No nie wiem co jest nie tak, że ma grać Cata Diaz? Czy Simeone nie widzi, że on jest cienki jak sik pająka? W ogóle to niemal wszyscy grają ostatnio słabo, jedyny ofensywny piłkarz który dobrze gra to Diego Costa.
Nie zdziwię się jeśli Cholo wystawi na środku obok Diaza Cismę.
To w chooy zmian nastąpi…
Koke moim zdaniem też sobie powinien odpocząć, bo mu nie idzie ostatnio wybitnie. Na Gabiego to już mi się nie chce patrzeć i razem z Rodriguezem powinni zasiąść na trybunach. Dać trochę pograć innym. Mam ostatnio wrażenie, że Simeone boi się żeby czasem któryś ze 'świerzaków’ nie wypalił formą i nie wygryzł któregoś ze starych wyjadaczy.
Wyeliminować błędy? Niech najpierw zacznie od własnych.