W najciekawiej zapowiadającym się spotkaniu siódmej kolejki La Liga, druga w tabeli Valencia podejmie trzecie Atlético Madryt. O spotkaniu wypowiedzieli się trenerzy obydwu zespołów.
Diego Simeone (Atlético):
– Jesteśmy w dobrej formie. Jutrzejszy mecz jest dla nas bardzo ważny i jesteśmy skupieni na tym co sami możemy w nim osiągnąć. Będziemy się starać przeciwstawić rywalowi, który jest bardzo mocny i posiada fantastyczny skład. Mają świetnego trenera i grają bardzo dobrze w kontrataku. Oczywiście, będziemy zmuszeni do maksymalnego wysiłku w tym spotkaniu.
– Zawsze myślimy tylko o jednym spotkaniu. Nie możemy sobie pozwolić na niedocenienie Valencii poprzez mówienie o możliwym zwycięstwie. Możemy tylko porozmawiać o tym jak przygotować się do tego spotkania, które jest bardzo ważne. Nasi przeciwnicy grają bardzo dobrze, w szczególności posiadają bardzo szybkie skrzydła. Dzięki Parejo są również dobrze przygotowani do gry technicznej w środku pola, a ich boczni obrońcy są również bardzo dobrzy. Musimy być skupieni an tym, by zagrać kompletny mecz.
– Nigdy nie oceniam po zaledwie pięciu cz sześciu spotkaniach, gdyż jest na to zbyt wcześnie. Ciągle szukamy swojej najlepszej formy. Chłopcy dają z siebie wszystko, by pomóc w strefach, w których musimy się wzmacniać. W ostatnich dwóch spotkaniach pokazaliśmy swoją konsekwencję, dzięki czemu czujemy się o wiele lepiej.
– Mamy jeszcze dzień, by zobaczyć jak gracze się zregenerowali. Nasze założenia są proste i zobaczymy, jak chłopcy odpoczęli przed jutrzejszym meczem. Jednakże, nie mamy wymówek i jedziemy tam być konkurencyjni.
– Wszechstronność, którą oferuje nam [Griezmann] bardzo dobrze na nas wpływa. Jest graczem, który może grać na wielu pozycjach i posiadanie go jest dla mnie, jako menedżera, bardzo ważne.
Nuno Espírito Santo (Valencia CF)
– To oni [Atlético] są faworytami, ponieważ są mistrzami La Liga i finalistami Ligi Mistrzów. To świetny klub i ma znakomitą drużynę. Mają naprawdę bardzo dobrych graczy i wyśmienitego trenera. Pokonali Juventus zostawiając na ławce graczy za 30 i 15 milionów €. To drużyna z topu.
– Zasady to zasady i tu sędzia jest główną postacią. Wierzę w kompetencje sędziów. Wierzę, że w każdym meczu, nie tylko tym, kiedy gwiżdżą faule, to muszą to zrobić. a ich sądy są świadome, jasne i zasady gry są przestrzegane. Nie sądzę, by jakikolwiek sędzia mógł dostosować się do stylu gry grających drużyn i tego co widzi.
– Tłum na Mestalla będzie taki, jakim go potrzebujemy. Będą nas wspierać bez względu na okoliczności. To nasze Mestalla i nasz dom od początku do końca.
– Jestem świadomy przymiotów Atlético. Nie sądzę, by to był decydujący czynnik, ale skorzystamy z każdej sposobności; jest to drużyna grająca bardzo intensywnie. Będą bardzo dobrze przygotowani do tego spotkania, ale musimy w pełni wykorzystać zmęczenie, które mogą odczuwać.
– Zagramy swój mecz i to co robimy na treningach powtórzymy na boisku. Będziemy ciężko pracować, przejmować kontrolę nad piłką i podawać. Myślimy utrzymać skupienie na rywalach, ale też na własnym stylu. Nie zamierzmy zmieniać własnej filozofii. Nie zmienimy niczego.
– Atlético jest drużyną, która może się przeciwstawić Realowi i Barcelonie w wyścigu po tytuł. Staramy się rozwinąć i zrobić krok, który pozwolił by nam tam dołączyć. Są różnice pomiędzy Valencią i tymi trzema drużynami, w stylu i innych rzeczach. Musimy dalej być konkurencyjni i jesteśmy świadomi ścieżki, która czeka przed nami.
– Ciągle niewiele kolejek za nami. To co najważniejsze, to trzy punkty w jutrzejszym spotkaniu. Chcemy pokonać Atlético na własnym boisku, a dopiero potem zobaczymy, jaka będzie sytuacja. Po jutrzejszym meczu chcemy mieć 17 punktów.