Diego po wywiadzie dla AS’a znalazł także chwilę czasu by porozmawiać z przedstawicielem niemieckiego czasopisma sportowego Kicker. Brazylijczyk wypowiedział się o swojej przyszłości, bowiem jak wiadomo jest On tylko wypożyczony do Atletico Madryt z Wolfsburga do zakończenia bieżącego sezonu.
„Wszystko może się zdarzyć, jednak nie zależy to tylko ode mnie.”- powiedział kreatywny rozgrywający, który wczoraj wrócił do składu popularnych Los Colchoneros po ponad miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją.
5 kwietnia były zawodnik m.in. Juventusu Turyn czy Werderu Brema wróci do Niemiec, by rozegrać rewanżowe spotkanie ćwierćfinału Ligi Europy, w którym jego ekipa zmierzy się z Hannoverem. Pierwsze starcie pomiędzy tymi ekipami odbędzie się już w najbliższy czwartek na Vicente Calderon w Madrycie.
Nie będzie pucharów nie ma Diego, powróci RG i to on zajmie jego pozycje.
Mam wrażenie, że to nie kwestia pucharów czy nie pucharów, raczej chodzi po prostu o dogadanie się z WfL które pewnie rzuci cenę z sufitu.
Prędzej kolejny rok wypozyczenia, tak jak zrobiono z Tiago.