Na dzień przed pierwszym meczem w sezonie, Atletico Madryt musi pogodzić się z dość niedobrą informacją. Diego Costa, który być może wystąpiłby od początku w meczu z Norwegami, zerwał więzadło krzyżowe w kolanie.
Napastnik nabawił się tego groźnego urazu podczas jednego z treningów i natychmiast został przewieziony do lokalnej kliniki. Rezonans magnetyczny wykazał, jak poważne jest to zerwanie i została podjęta decyzja, że Brazylijczyk pójdzie dzisiaj pod nóż. W ciągu kilku tygodni Diego Costa rozpocznie rekonwalescencję, jednak potrwa ona przynajmniej około sześciu miesięcy.
Sam zawodnik może mówić o wielkim pechu, gdyż wydawało się, że biorąc pod uwagę chwilowe braki na pozycji napastnika (z różnych powodów), to właśnie on będzie głównym napastnikiem, przynajmniej podczas pierwszych spotkań, pomimo tego, że jego przyszłość do niedawna była wciąż niejasna ze względu na sprawy paszportowe.
W zaistniałej sytuacji Gregorio Manzano może być wdzięczny, że Diego Forlan zdecydował się wrócić do klubu zaraz po finale Copa America, ponieważ gdyby tego nie zrobił, jedynym napastnikiem w klubie zostałby Adrian, gdyż Borja przebywa obecnie na Mistrzostwach Europy U-19.
O masakra.. Nie spodziewałęm, że tak długo go nie będzie. I mamy problem z napastnikami. Jest jeszcze Pedro, który dobrze spisał się w sparingach.
Czyli Costy nie zgłaszamy na rozgrywki ligowe, Aguero odszedł, a Godin już chyba dostał obywatelstwo i bez paszportu UE zostają nam Miranda, Salvio i Elias.
Szkoda naszego DC22, oby mu się ta kontuzja nie paskudziła.
Jednak jak ktoś nie ma większej kontuzji, to nie można zacząć sezonu (Asenjo, teraz DC22) 🙂
Szkodai bardzo, bo naprawdę podoba mi się jego waleczność, liczyłem na kilka bramek w jego wykonaniu, a tu taka lipa.
może ta wiadomość nareszcie skłoni zarząd do złożenia oferty nie do odrzucenia Rossiemu.
Teraz to juz nikt go nie kupi…
Czekam na oficjal w sprawie Osvaldo.
Costa ze zerwanymi więzadłami krzyżowymi bije na głowę Kuna.
To bardzo zła wiadomość, to typowy walczak który nie odpuszcza żadnej piłki, lubię takich graczy.
Szkoda mi Go teraz gdy mogl sie pokazac z dobrej strony(bo napewno dostawalby szanse gry po odejsciu Kuna) zlapala Go powazna kontuzja