Uraz, jakiego Dieco Costa doznał w 84. minucie dzisiejszego meczu z Getafe (2-0) wyglądał bardzo groźnie. Brazylijczyk z hiszpańskim paszportem wślizgiem wpakował piłkę do siatki, jednak przy okazji z całym impetem uderzył lewym kolanem o słupek. Wiele wskazywało, że mogło dojść nawet do złamania nogi. Na szczęście klub z Vicente Calderón oficjalnie potwierdził, że snajper Rojiblancos ma jedynie głęboką ranę, co oznacza, że wielu kibicom spadł kamień z serca. El Lagarto może nie tylko spokojnie pojechać na Mundial, ale niewykluczone, że zagra jeszcze w tym sezonie w barwach Los Colchoneros. Pozostaje trzymać kciuki, by Diego Costa jak najszybciej wrócił do pełni zdrowia!
Całe szczęście że tylko tak się stało. Może i nie jestem kibicem Atletico ale dobrze że wszystko w porządku 😀
https://vine.co/v/MJ5QhOvP96a
Emocje trochę opadły ale przyznam, że dawno nie widziałem tak paskudnie wyglądającej kontuzji.
Ależ głęboka jest ta rana. Najważniejsze, że nie ma złamania.
Z Elche może nie zagra ale na Chelsea chyba już wróci.
Wątpię. Rooney pauzował miesiąc, chociaż on miał większą ranę.
Swoją drogą – zastanawiam się jak do tego doszło. Bo przecież od uderzenia w słupek raczej taka rana by nie powstała. Może pękł ochraniacz i to on rozciął skórę?
http://instagram.com/p/mvhIGeiHgB/
Ku pokrzepieniu serc – Diego Costa wracał autokarem razem z drużyną, w humorze był jak widać dobrym. Filipe Luis potwierdza, ze DC nic nie jest. Jeśli nic to praktycznie nie będzie przerwy w grze. Myślę, że mogą go poskładać nawet na elche, ale wątpię żeby zagrał.
Uff…
Kiedy to zobaczyłem to naprawdę byłem przekonany że to złamanie otwarte. Przede wszystkim Costa krzyczał na cały stadion, poza tym ta rana…
Ale w takim razie jest dla mnie zagadką jak powstała ta rana. Ochraniacz jest niżej, a trudno mi sobie wyobrazić żeby uderzeni w słupek dało takie efekty.
Niech sobie da spokój z Elche. Poskładają go, ale pewnie na Chelsea dopiero.
@borda Rozciąłem sobie nogę w bardzo podobny sposób jak Diego Costa. Tym samym jest to możliwe. 🙂
jak to jak powstała? Zwyczajnie – silne uderzenie, koncentracja naprężeń i pękło – dla niewierzących – połóżcie na kamieniu kawałek szmaty albo sznurka i uderzajcie młotkiem – pęknie? pęknie- a przecież nie rozrywamy…
Acz Xavi by powiedział – że to słupki były o nieprzepisowych kształtach..
uff całe szczęście, że to nie złamanie 🙂 Mam nadzieję, że zdąży wrócić na Chelsea
@Dylan –
ile pauzowałeś ? 😀
@borda Nie wychodziłem z domu przez… 3 tygodnie 🙂 (10 szwów na nodze) Ale mnie leczył NFZ, a nie klubowa madrycka klinika specjalistów 😀
cale szczescie ze to nic powaznego !!!!