W swojej 113-letniej historii Atlético 41 razy rywalizowało w finale o jakieś krajowe lub europejskie trofeum. 8 razy przeciwnikiem Rojiblancos był Real.
Dotychczasowy bilans tych starć jest korzystny dla Colchoneros, którzy 5 razy wychodzili z nich zwycięsko i tylko 3 razy musieli uznać wyższość rywali zza miedzy.
Poniżej krótki wykaz tych pojedynków.
Sezon 1959-60, Finał Pucharu Hiszpanii; Santiago Bernabéu (100 000 widzów)
Atlético Madryt vs. Real Madryt 3-1 (0-1)
Enrique Collar 51′, Miguel Jones 76′, Joaquín Peiró 86′ – Ferenc Puskás 20′
Lata 50. nie były dla klubu znad Manzanares udane, bowiem na krajowym podwórku nie udało się osiągnąć żadnego znaczącego sezonu. Na całe szczęście złą passę udało się w końcu przełamać w sezonie 1959-60. W czerwcu 1960 roku, po blisko dekadzie czekania na jakiekolwiek trofeum, Atlético sięgnęło po swój pierwszy Puchar Hiszpanii. W finale na Santiago Bernabéu ograło Real, który choć prowadził do przerwy 1-0, w drugiej połowie pozwolił przeciwnikom na przejęcie inicjatywy i całkowite odwrócenie losów meczu.
Sezon 1960-61, Finał Pucharu Hiszpanii; Santiago Bernabéu (120 000 widzów)
Atlético Madryt vs. Real Madryt 3-2 (1-1)
Joaquín Peiró 20′, 46′, Jorge Mendonça 69′ – Ferenc Puskás 9′, Alfredo Di Stéfano 82′
Na swój drugi Puchar Hiszpanii Rojiblancos nie musieli długo czekać. Niemal dokładnie rok później też na Santiago Bernabéu (tylko przy jeszcze większej liczbie kibiców) znów pokonali Królewskich. Po raz kolejny w najważniejszym momencie udało się na tyle zatrzymać gwiazdorski tercet Ferenc Puskás-Alfredo Di Stéfano-Francisco Gento, by zwyciężyć w derbach i sięgnąć po cenne trofeum.
Sezon 1974-75, Finał Pucharu Hiszpanii; Vicente Calderón (60 000 widzów)
Real Madryt vs. Atlético Madryt 0-0 pd., 4-3 k.
W swoim pierwszym sezonie jako trener Colchoneros, Luis Aragonés miał szansę na wywalczenie dwóch pucharów. Na wiosnę 1975 roku ograł w dwumeczu argentyńskie Independiente i sięgnął po Puchar Interkontynentalny. Niestety w lipcu tego samego roku nie było już tak pięknie. W finale Pucharu Hiszpanii na Vicente Calderón jego podopieczni toczyli zacięty ból z Realem. Po 120 minutach nadal był bezbramkowy remis, więc o wszystkim musiały zadecydować rzuty karne. Pudła Javiera Irurety i Ignacio Salcedo zadecydowały o tym, że ostatecznie trofeum trafiło w ręce Królewskich.
Sezon 1984-85, Finał Pucharu Ligi; Vicente Calderón (40 000 widzów)
Atlético Madryt vs. Real Madryt 3-2 (1-0)
Rubio 10′, Juan Arteche 57′, Luis Cabrera 58′ – Francisco Pineda 50′, Santillana 83′
Sezon 1984-85, Finał Pucharu Ligi; Santiago Bernabéu (65 000 widzów)
Real Madryt vs. Atlético Madryt 2-0 (1-0)
Uli Stielike 25′, Míchel 62′
Puchar Ligi to rozgrywki, które powstały w latach 80., jednak doczekały się zaledwie czterech edycji. W finale jednej z nich naprzeciwko siebie stanęli Rojiblancos i Królewscy. W pierwszym, niezwykle emocjonującym meczu Atlético wygrało u siebie 3-2. Niestety w rewanżu na Santiago Bernabéu rywale zza miedzy odrobili straty ze starcia na Vicente Calderón i dzięki zwycięstwu 2-0 sięgnęli po to trofeum.
Sezon 1991-92, Finał Pucharu Hiszpanii; Santiago Bernabéu (70 000 widzów)
Atlético Madryt vs. Real Madryt 2-0 (2-0)
Bernd Schuster 7′, Paulo Futre 29′
Po raz kolejny finał Copa del Rey rozgrywany na Santiago Bernabéu okazał się szczęśliwy dla klubu znad Manzanares. Losy tamtego spotkania rozstrzygnęły się na dobrą sprawę w trakcie pierwszych 30 minut. Najpierw fantastycznego gola bezpośrednio z rzutu wolnego strzelił Bernd Schuster. Nieco później równie ładną bramkę po kontrataku zdobył Paulo Futre. W 69. minucie Królewscy mogli zbliżyć się do Colchoneros, ale rzut karny wykonywany przez Míchela obronił Abel Resino.
Sezon 2012-13, Finał Pucharu Hiszpanii; Santiago Bernabéu (80 000 widzów)
Real Madryt vs. Atlético Madryt 1-2 pd. (1-1, 1-2)
Cristiano Ronaldo 14′ – Diego Costa 35′, Miranda 99′
Od jesieni 1999 roku przez ponad 14 lat Rojiblancos nie byli w stanie wygrać derbów. Złą passę przełamali jednak w najlepszy możliwy sposób – zwyciężając w finale Pucharu Króla na Santiago Bernabéu. Gdy Cristiano Ronaldo dał Realowi prowadzenie, wydawało się, że znów to Królewscy będą górą. Na szczęście jeszcze przed przerwą po świetnej akcji Radamela Falcao wynik meczu wyrównał Diego Costa. Pod koniec pierwszej części dogrywki gola na wagę wygranej strzelił Miranda. Ogromny udział w wywalczeniu trofeum miał również Thibaut Courtois, który bronił tamtego dnia jak w transie, ratując Colchoneros w najbardziej beznadziejnych sytuacjach.
Sezon 2013-14, Finał Ligi Mistrzów; Estádio da Luz (61 000 widzów)
Real Madryt vs. Atlético Madryt 4-1 pd. (0-0, 1-1)
Sergio Ramos 90+3′, Gareth Bale 110′, Marcelo 118′, Cristiano Ronaldo 120′ (k) – Diego Godín 36′
Najświeższa i zarazem najbardziej bolesna porażka. W końcowych fragmentach pierwszej połowy po błędzie Ikera Casillasa bramkę dla Atlético zdobył Diego Godín. Od tamtej pory Los Blancos robili wszystko, by doprowadzić do wyrównania. Czas jednak mijał, a na tablicy nadal to Rojiblancos prowadzili. Gdy już wydawało się, że nic nie odbierze podopiecznym Diego Simeone historycznego triumfu, gola po rzucie rożnym strzelił Sergio Ramos. To załamało wykończonych piłkarzy Colchoneros, którzy w dogrywce nie mieli już sił bronić się przed kolejnymi atakami rywalami i ostatecznie polegli 1-4.
Sezon 2014-15, Superpuchar Hiszpanii; Santiago Bernabéu (80 000 widzów)
Real Madryt vs. Atlético Madryt 1-1 (0-0)
James Rodríguez 81′ – Raúl García 88′
Sezon 2014-15, Superpuchar Hiszpanii; Vicente Calderón (54 000 widzów)
Atlético Madryt vs. Real Madryt 1-0 (1-0)
Mario Mandžukić 2′
Blisko dwa lata temu Rojiblancos sięgnęli po swój drugi Superpuchar Hiszpanii. W pierwszym meczu na Santiago Bernabéu udało się wywalczyć cenny remis dzięki ładnemu trafieniu Raúla Garcíi w samej końcówce. W rewanżu, przy pełnych trybunach Vicente Calderón, podopieczni Diego Simeone ekspresowo objęli prowadzenie, którego nie oddali już do samego końca.
