Thibaut Courtois, bramkarz Atletico Madryt wypowiedział się o dzisiejszych derbach Madrytu. Trzeba przyznać, że to była chyba najbardziej pechowa noc dla młodego Belga. W 21 minucie meczu portero Los Colchoneros faulował w polu karnym Karima Benzeme po czym otrzymał czerwoną kartkę, a jedenastkę pewnie wykorzystał Cristiano Ronaldo.
„Zaczęliśmy bardzo dobrze, byliśmy kreatywni i objęliśmy pierwsi prowadzenie. Jednak wszystko zmieniło się po czerwonej kartce i rzucie karnym. Gra w dziesięciu przeciwko jedenastu jest bardzo trudna. Straciliśmy cztery gole i jesteśmy bardzo rozczarowani.”- powiedział zawodnik wypożyczony z Chelsea.
Następnie Courtois wypowiedział się o sytuacji z 21 minuty dzisiejszego meczu. „Wyszedłem bardzo szybko, byłem pewien, że Benzema będzie uderzał, jednak pobiegł do boku. Próbowałem opuścić ręce, jednak między nami był kontakt. Trzeba przyznać, że wykazał się On sprytem, ale karny był ewidentny.”– powiedział, po chwili dodając: „Grając jedenastu na jedenastu moglibyśmy powalczyć o zwycięstwo w tym starciu.”- zakończył.
Karny był, fajnie że zawodnik „ma jaja” i potrafi to otwarcie powiedzieć, z czerwonym kartonikiem nie do końca się zgadzam, sędzia spokojnie mógł pokazać żółtą kartę i nikt pretensji by nie miał, o wiele bardziej kontrowersyjna jest druga czerwona kartka. Atletico mnie zaskoczyło w tym meczu, swoją agresywnością, po pierwszych 20min byłem pewien że nie dokończycie meczu w 11 ale muszę przyznać że serce my stanęło po golu na 1-0 bo do tego momentu boisko należało do Was, teraz się nie podłamujcie wygrać z kimkolwiek 11 na 10 jest bardzo trudno, wygrywajcie kolejne mecze i wracajcie na miejsce premiowane grą… Czytaj więcej »
😀
Fajnie, że nie ma komentarzy w stylu ” AAAAAA, Atletico szmaciarze, znowu z nami przeje**li! ”
Lepiej się skupić na rywalizacji Madryt- Barcelona, niże Madryt-Madryt 🙂
derby mają swój smaczek i (z całym szacunkiem Kamil) ale wolę żeby atleti wygrywało z realem niż z barsą.
Aupa wiadomo w końcu Atletico nie ma takiego konfliktu z FCB jak Real i na pewno pokonanie Realu smakuje o wiele lepiej niż pokonanie Barcy, dla mnie Derby Madrytu są o wiele ważniejsze niż El Clasico dlatego też wole pokonać Was, kiedyś Real – Atletico to było coś, El Clasico jest teraz na topie ze względu na znaczne polepszenie swojej gry FCB a co niestety trzeba przyznać Atletico opuściło z tonu w ostatnich latach, mam nadzieję że zobaczę jeszcze jak Derby Madrytu będą na ustach całego świata piłkarskiego a nie Gran Derbi