Letnie wzmocnienia oraz sparingi zdają się powoli potwierdzać, że w nadchodzącym sezonie Diego Simeone będzie coraz częściej odchodził od swojej sztandarowej taktyki 4-4-2 na rzecz 4-3-3. Jednym z piłkarzy, dla których będzie to dość kluczowa zmiana, jest Koke.
Od początku swojej przygody na ławce klubu z Vicente Calderón Cholo konsekwentnie powierza wychowankowi Rojiblancos sporo obowiązków w drugiej linii, czyniąc go jednym z filarów swojej drużyny, bez którego mało kto potrafi sobie wyobrazić Atlético. Na przestrzeni ostatnich sezonów wyjściową pozycją dla 24-latka był bok pomocy, na którym odgrywał on rolę fałszywego skrzydłowego i wspierany przez Juanfrana lub Filipe skupiał się głównie na celnych dośrodkowaniach i prostopadłych podaniach w kierunku napastników. W poprzednim sezonie urodzony w Madrycie gracz w 51 meczach strzelił on 5 goli i zaliczył 16 asyst.
Wraz z nową strategią Koke czeka nie tylko nowa pozycja, ale i nowe obowiązki. Założeniem Diego Simeone jest gra trójką pomocników – jednym typowo defensywnym (o to miejsce walczą obecnie Tiago i Augusto Fernández), będącym łącznikiem z linią obrony i dwoma ustawionymi nieco wyżej, odpowiedzialnymi nie tylko za odbiór piłki, ale i za rozgrywanie jej. To właśnie tam, zdecydowanie bliżej środka, ma od teraz grać młody Hiszpan.
Wychowanek Rojiblancos ma połączyć swoje wysokie umiejętności techniczne i bardzo dobry przegląd pola ze swoimi warunkami fizycznymi i siłą. Co więcej, na kilku treningach Cholo sprawdzał Koke także na pozycji typowego defensywnego pomocnika, wchodzącego pomiędzy dwójkę środkowych obrońców. Bez wątpienia Argentyńczyk chce wykreować 24-latka na pomocnika, który w drugiej linii poradzi sobie na każdej pozycji, stając się jej liderem i naturalnym następcą Gabiego, trzymając w ryzach całą czerwono-białą machinę.
Źródło: AS
W „AS-ie” płacą chyba wierszówkę.
Jakieś 2-3 lata za późno ta zmiana, ale lepiej późno niż wcale.
2-3 lata temu to on zaczynał grać na fałszywym skrzydle.
jeśli ustawienie 4-3-3
to ja jako defensywnego pomocnika widziałbym bardziej Gabiego (i Augusto Fernandeza jako zmiennika),
tymi bardziej ofensywnymi dwoma byli by: z lewej strony: właśnie Koke, a z prawej Saul, ich zmiennikami byliby odpowiednio (Thomas, Tiago i możecie sie dziwić ale OLIVER TORRES) idealnie pasujący do taktyki 4-3-3)
Na początku zeszłego roku były takie próby, nie za dobrze to wyglądało dla całego zespołu, bo brakowało go w przodzie. Teraz mamy Saula w lepszej formie, do tego przyszedł Gaitan i może to zadziałać. Zresztą kilka razy już widzieliśmy zmiany Carrasco za Augusto i dostawaliśmy niezłego kopa, a Gabi zabezpieczał tyły. Taka taktyka może też pozwolić Olivierowi zdobyć kilka minut (o ile zostanie). Nie bez powodu od 2-3 lat, jeśli nie więcej, mówi się, że Koke to nowy Xavi, który grał na pozycji z artykułu. Nie raz narzekali inni, narzekaliśmy i my, że gramy nudno. Nie raz przechodząc do 4-3-3… Czytaj więcej »
@kamilinho
Z tego co pamiętam, to już w sezonie 2011/12 grywał na „skrzydle”.
Ja już szczerze to nie pamiętam tak dokładnie, ale wydaje mi się że na stałe zaczął grać na boku jakieś 3 lata temu max, no ale mogę się mylić.
4-4-2 jest solidną formacją i przy naszej grze nastawionej na defensywę sprawdza się bardzo dobrze. Próby wprowadzania 4-3-3 ciężko oceniać, bo czasami wprowadzały więcej ofensywnej świeżości ale tak naprawdę nic wielkiego nam nie dały. Teraz, gdy nasza drużyna została przebudowana jest większy sens przećwiczenia formacji 4-3-3 i to tak na poważnie. W pierwszej linii może grać przecież Carrasco, Griezmann, Correa, Gaitan, Gameiro no i Saul, który zarówno może grać w pierwszej jak i linii pomocy. Za to jeśli chodzi o środek, to w przypadku gry jak zostało napisane w artykule Saul mógłby utracić miejsce w pierwszym składzie, chodź wydaje mi… Czytaj więcej »