Zwycięstwo: – Ważna wygrana, na którą ciężko pracowaliśmy zwłaszcza przez pierwsze 30 minut. Podczas ostatniego kwadransa obecność Carrasco pozwoliła nam kontrolować mecz. Był oczywiście okres, w trakcie którego Betis starał się grać skrzydłami i liczył na groźne wrzutki, wyczuwając, że remis jest w ich zasięgu.
Gaitán: – Gra coraz lepiej. Ciężka praca daje owoce, a dziś strzelił ważnego gola.
Atmosfera: – Grałem u przez pięć lat, a teraz od pięciu lat tu pracuję i znam to miejsce na wylot. Gdy na trybunach robi się cicho, trochę się irytuję. Staramy się jednak, by nie miało to na nas wpływu. Nie lubię spokoju ani na trybunach, ani na boisku.
Gwizdy: – To, co zrobił Koke, było fantastyczne, bo w 89. minucie nie pozwolił rywalom na wyprowadzenie szybkiego ataku. Nie jest łatwo przez pięć lat utrzymywać naprawdę wysoki poziom. Mamy to szczęście, że udało nam się dziś wygrać trzeci ligowy mecz z rzędu, odzyskując powoli regularność, przez której brak tak wiele już straciliśmy.
Gra w ofensywie: – Po wejściu Carrasco stworzył sobie bardzo klarowną sytuację. Naszą intencją zawsze jest kreowanie sobie okazji, szukając jak najlepszego zgrania w ataku. Griezmann i Torres pracowali dobrze, Gameiro i Carrasco wnieśli świeżość, dzięki której byliśmy blisko drugiej bramki.
Krótkie rzuty rożne: – W futbolu są i takie rozegrania. W Eibarze w taki właśnie sposób strzeliliśmy pierwszego gola. Dziś nam to nie wychodziło, ale będziemy nad tym pracować.
Wyniki: – Ktoś ma wątpliwości, że liczą się tylko one? Proszę spojrzeć kto wygrał Złotą Piłkę.
Taktyka: – Gabi i Koke nie dają nam w grze powietrznej tyle, co na przykład Saúl. Po bramce na 1-0 staraliśmy się zmienić ustawienie, próbując kontrolować próby Betisu, który chciał grać górą.
Źródło: MARCA