Fernando Torres może wrócić do Madrytu i znów reprezentować barwy Atletico. Chelsea planuje wykorzystać hiszpańskiego napastnika w ofercie za Radamela Falcao. Według ’Daily Mail’ Roman Abramowicz jest zdeterminowany by pozyskać Kolumbijczyka, a dołożenie do transakcji El Nino miałoby na celu zmniejszenie kosztów transferu.
Wszyscy na Stamford Bridge stracili wiarę w wychowanka Los Rojiblancos. Jego słaba wydajność oraz mierne statystyki mówią same za siebie, a Roberto Di Matteo oraz właściciel The Blues doszli do wniosku, że najlepiej będzie się pozbyć Torresa.
Powyższe informacje mogą mieć w sobie znacznie więcej prawdy niż można się spodziewać. Sam szkoleniowiec londyńskiej ekipy kilka dni temu wypowiadał się w samych superlatywach o Falcao nazywając go „najlepszym napastnikiem świata”.
Jednak Chelsea jest gotowa poczekać na 'kolumbijski towar’ nawet do lata, bowiem jak wyznał El Tigre, skupia się on tylko i wyłącznie na grze dla Atletico Madryt i jego celem jest wprowadzenie Los Colchoneros do Ligi Mistrzów. A co będzie później, zobaczymy…
To już wolałbym Llorente albo Dzeko.
Moim zdaniem to będzie optymalne. Torres + kasa na spłatę długów.
Rzygam już tymi plotkami o Czelsi ;x
Może Torres odzyska formę w lidze hiszpańskiej. 30-40mln + Torres. jakby taką ofertę złożyli, to jestem za. Bo i napastnika nie trzeba a i 30-40mln na długi będzie 🙂
Żeby Torres odzyskał formę musiałby posiedzieć min. pół sezonu w jakimś Rayo i może wtedy by się nadał. Ale tak to w dzieciaka nie wierzę, że jak tylko postawi nogę na hiszpańskiej ziemi to się odblokuję.
Jeśli miałby odzyskać gdzieś formę to właśnie w Atletico, które podobno wciąż nosi w sercu, aczkolwiek wątpie, by oferta 30 mlnów Euro + Torres za Falcao byłaby dla nas opłacalna. Falcao jest warty z 60 mlnów. Ja bym za Torresa 30 mlnów nie dał.
40 milionów i Torres to minimum.
No i po co Falcao miałby iść do Chelsea? Żeby walczyć o kwalifikacje do LM?
tam zarabia 10,4 mln na sezon, po pierwsze musiałby się pogodzić z dużym obniżeniem pensji i nie wiem czy by się zgodził na to i czy klub by dawał mu choć połowę z tego co tam ma.
jezeli miałaby to wyglądać kasa+torres to inaczej niż 45-50 baniek i el nino to tego nie widze…jakościowo dostajemy po tyłku aż miło, bo jak ogladam mecze chelsea w tym sezonie gdzie notabene ma najlepszy pod względem skuteczności w tym klubie to aż cięzko patrzeć co się stało z tym piłkarzem. 4 gole w 12 meczach(w tym przy jednym dostawia nogę, przy drugim to samo ale ze spalonego). Taką średnią spokojnie mógłby wyrobić diego costa, ale nie trzeba by mu było płacić pensji takiej jaką zażądałby torres. W chelsea ma wg różnych źródeł około 10 milionów. Ile by chcial u nas?… Czytaj więcej »
Nie oszukujmy się, Atletico to nie jest jeszcze klub z możliwościami finansowymi Chelsea, man City, PSG czy Realu, a więc prędzej czy później któryś z ww. klubów skusi Falcao zarobkami lub perspektywą gry w „dream teamie” 😛 . Moim zdaniem lepiej go opchnąć za naprawdę dużo kasę, póki jest w formie i ma jeszcze długi kontrakt z nami niż trzymać go na siłę i wziąć później mniej niż za niego daliśmy. Optymalnym, moim zdaniem rozwiązaniem będzie sprzedaż El Tigre w letnim oknie transferowym do Chelsea za 40 mln euro + Torres (przy obniżeniu jego zarobków do 5 mln. euro –… Czytaj więcej »
Nie zgadzam się Wiliam z tym że nie mamy ofensywnego pomocnika potrafiącego strzelać bramki. A Arda Turan i Raul Garcia? Grają i strzelają. Dlatego myślę że Atletico byłoby w stanie poradzić sobie bez Falcao, byłby spadek jakości, to fakt, ale nie aż tak duży jak niektórzy insynuują.
IMO deal „40 baniek + Torres” jest w porządku. Może udałoby się nawet obniżyć cenę za Torresa do 15 milionów, wtedy dostalibyśmy 45 milionów…
A czemu miałby się nie zgodzić na obniżkę zarobków? Gra słabo, no to chyba wiadomo, że żaden klub mu teraz nie da takiej kasy jak w Chelsea. I tak już się napchał w Londynie. Myślę, że na połowę tego co zarabia obecnie by się zgodził 🙂
no dobra Arda 2 ostatnie mecze z golem, raul też coś tam trafił. Dążyłem do tego zeby pokazać ile znaczy atletico BEZ świetnego napastnika. Ma teraz zniżke formy, nie może się wstrzelić w bramkę. Wówczas dość mocno się męczymy jak np. z granadą…Ale ok w tym sezonie mamy kurewskiego farta więc jest dobrze. trochę suchych statystyk z ostatnich sezonów które obrazują co chce pokazać. sezon obecny 10 goli radka na 25 zespołu w la liga 40% goli sezon poprzedni 24/53 45% goli w la liga, a o europejskich pucharach nie mówie już ni bo wiadomo 🙂 sezon 10/11 kun+ słaby… Czytaj więcej »
Problem w tym Wiliam że Atletico w sporej części jest oparte na zawodnikach którzy u nas się odbudowali, bądź byli kupowani jako całkiem przeciętni. Obaj nasi boczni obrońcy przecież są tacy. Również transfer Diego Ribasa był wielką niewiadomą, bo w momencie przechodzenia do nas grał straszny piach. Niestety nie stać nas na budowanie składu z zawodników z już odpowiednią renomą, tak jak to robi Real, Barca, Chelsea i inne bogate kluby. Musimy skupować przeciętniaków i liczyć że odpalą, co zresztą wychodzi całkiem nieźle. Ja osobiście liczę oprócz że oprócz Torresa trener wyłowi kogoś z cantery do składu. Chociaż totalnie nie… Czytaj więcej »
tak i zgadzam się z Tobą Stazx. nie stać nas na uzupełnianie każdej formacji grajkami z najwyższej półki, ale bede się upierał że na napastnika stać nas powinno być:)
poza tym jakby nie było jeżeli zarabiamy na piłkarzach to tylko na napastnikach. torres, kun, na pewno radek przynieśli bądź przyniosą klubowi kolosalne zyski 🙂
jakoś nie mogę sobie przypomnieć zebyśmy zrobili w ostatniej dekadzie na zawodnikach innej pozycji takie interesy jak na nich. salvio, roberto, dominguez tak ale nie na taka skale finansową:)
Staszku nawet tego widać nie wiesz bo ogólem nasze zespoly rezerw są mocno przeciętne, z wyjątkiem najmniejszych dzieciaczków które rzeczywiście wymiatają
Jeśli wymiana z Torresem, to minimum +50 mln euro. Choć myślę, że gdyby tak podnieść klauzulę w kontrakcie Falcao do 70-80 mln, to spokojnie byśmy taką kwotę za niego wyciągnęli. Opcja ze sprzedażą Radamela za jak największą kwotę i bez żadnych wymian jest dużo lepsza. No chyba, że City zaoferuje w zamian Dżeko, choć ten również dużo zarabia. Zawsze mieliśmy nosa do kupowania napastników, dlatego również teraz lepiej kupmy kogoś nowego. No i najważniejsze, żeby wszelkie ruchy transferowe dokonały się dopiero w lecie, nie teraz.
Wiliam na Salvio to już naprawdę groszowe sprawy przyszedł chyba za 10 mln odszedł za niewiele więcej. Dla mnie ta wymiana będzie najlepszym rozwiązaniem.
z tego co pamietam to przyszedł za 8-9 poszedl za 12.
ale mogę się mylić. z tym że przy transferach takiego simao, forlana to i tak na eduardo zrobili dobry biznes 🙂
nikt nie liczy kosztów(m.in pensji) oraz zarobków (m.in sprzedaż koszulek) a przy takim Falcao/Kunie/Forlanie mogło być bardzo dużo na plus
no dokładnie.
był zresztą tutaj wywiad z cerezo który mówił że atletico nie było i nie stać na falcao. Dla mnie to plecie głupoty bo transfer radamela już dawno się spłacił. Wygranie le, koszulki, pewnie jakiś% zwysku od wizerunku…
Tak jak w realu najdroższe transfery czyli zidana i ronaldo były spłacane najszybciej…
Z Atletico B jakieś szanse mają jedynie Javi Manquillo, Oliver Torres i Saul Niguez, reszta raczej nie ma się co łudzić o zbawianiu pierwszej drużyny (a i ta trójka może tego nie dokonać, no poza OT)
Bierzmy tego Buraka, odzyskajmy Diego, sprowadźmy jakiegoś bramkarza jeśli nie uda się wypożyczyć znowu Kurtły, spłaćmy długi i jedziemy.
Ja też bym na tego Buraka postawił. Od kilku sezonów regularnie strzela bramki, co oznacza, że pojęcie ma i wie jak kopnąć by trafić w prostokąt 2,44×7,32, a u napastnika przede wszystkim to się liczy. Jakościowo nie jest gorszy od Hernandeza, a zapewne wyjdzie taniej. No wiadomo, że nie posiada jakiegoś wielkiego prestiżu (ba, do Falcao mu wiele brakuje), ale moim zdaniem warto go ściągnąć zanim go zdobędzie i jego cena wzrośnie.
cena juz wzrosła…rok temu z trabzonu za 5 milionow byl do ściągniecia, teraz z galaty to pewnie kolo dychy.