Enrique Cerezo w wywiadzie z „AS’em” przyznał, że jest coraz bardziej zaniepokojony obecnš dyspozycjš piłkarzy i pozycjš w lidze Atletico Madryt. Prezydent „Los Colchoneros” zdaje sobie sprawę, że obecny sezon jest już stracony.
Po porażce z Barcelonš na Camp Nou, zespół prowadzony przez Quique Sancheza Floresa traci już 14 punktów do strefy premiujšcej grš w Champions League. Do tego doszło także wyeleminowanie z Europa League oraz Copa del Rey.
W rozmowie z dziennikarzem „AS’u” powiedział – Oczywicie, że jest wiele obaw, co do wydarzeń w drużynie. Piłkarze nie dajš radoci fanom. Nadszedł czas, aby wrócić na cieżkę zwycięstw.
– Nie wiem, co jest nie tak. Nie sšdzę, że zapomnieli, jak wygrywać. Zawsze mówiłem, że jeli nie zakończymy sezonu w pierwszej czwórce to będzie on porażkš dla nas. Mamy nadzieję, że wyjdziemy z tej sytuacji z twarzš – dodał.
Cerezo został także spytany o pozycję Quique Sancheza Floresa – W tej chwili nie mylimy o tym, czy Quique będzie dalej prowadzić zespół, czy też straci pracę.
– Proponuję, by wygrać w najbliższym spotkaniu. Istotne jest, aby zwyciężyć w meczu z Valenciš, odzyskać zaufanie, a Quique dalej prowadził druzynę.