16 padziernika – wtedy, po raz ostatni w rozgrywkach ligowych Atletico odniosło zwycięstwo. Przez blisko miesišc, „Los Colchoneros” nie potrafili odnieć zwycięstwa w La Liga. To zadanie okazywało się być zbyt trudne w meczach z Villarreal (0-2), Almeriš (1-1) czy w prestiżowych derbach z Realem (0-2).
Na osłodę działa fakt, iż w międzyczasie Atleti wygrało z Rosenborgiem Trondheim 1-2 w Lidze Europy i z Las Palmas 0-5 w ramach rozgrywek Pucharu Hiszpanii. Te dwie wiktorie to jednak za mało, jak na zespół aspirujšcy o miejsce w pierwszej czwórce na finiszu rozgrywek w Hiszpanii.
Nasz dzisiejszy rywal, piłkarze Osasuny grajš w ostatnim czasie w kratkę. Już po dwumeczu z Deportivo La Coruna (1-1 i 2-1 na Riazor) pożegnali się z Copa del Rey. W lidze z kolei wygrywali z Malagš i Herculesem (3-0), ale również przegrali z Racingiem Santander 4-1. Mimo, iż obie drużyny dzielš trzy pozycje, Atletico nad Osasunš ma tylko dwa punkty przewagi, które w razie przewagi zamieniš się w jednopunktowš stratę.
Ekipie Sancheza Floresa nie pomagajš statystyki. Atletico bowiem na ostatnich pięć partii tylko raz zdobyło komplet oczek, trzykrotnie uznajšc wyższoć rywali i raz dzielšc się punktami. Trzeba jednak zwrócić uwagę na rozmiary porażek Atletico. W 2008 roku w Pampelunie, Madrytczycy zostali odprawieni 3-1. W kolejnym sezonie, już z Vicente Calderón wywieli trzy punkty dzięki wygranej w rozmiarach 2-4. W poprzednim sezonie Osasuna u siebie wygrała 3-0. Sš to więc wystarczajšce fakty, by stwierdzić, iż w przypadku zespołu Jose Antonio Camacho nie może być mowy o lekceważeniu tejże ekipy.
Jeli chodzi natomiast o sytuację kadrowš, Flores nie będzie mógł skorzystać jedynie z usług Diego Godina, który jeszcze nie wrócił do treningów po operacji wyrostka robaczkowego i Diego Costy, który zdołał uzbierać już pięć żółtych kartek. Były trener C.F. Valencii zdecydował się wystawić niemal identyczny skład, który zmierzył się na Santiago Bernabeu z Realem Madryt. Jedynš zmianę, jakš zdecydował się przeprowadzić szkoleniowiec Atleti w porównaniu do poprzedniego spotkania, to obecnoć Luisa Perei w miejsce Alvaro Domingueza.
Szkoleniowiec Osasuny nie może z kolei liczyć na Waltera Pandianiego, Javiera Camunasa oraz Roberto Lópeza. Na Vicente Calderón zobaczymy powracajšcych Miguela Flano, Patxi Punala i Carlosa Arandy.
Potwierdzone składy:
Atletico: De Gea, Valera, Ujfalusi, Perea, Filipe Luis, Mario Suárez, Tiago, Reyes, Simao, Agüero i Forlán.
Osasuna: Ricardo; Damia, Lolo, Miguel Flano, Monreal; Punal, Nekounam, Juanfran, Masoud, Soriano; Aranda.