Parę dni temu Atletico Madryt ściągnęło do siebie Davida Villę. Były już napastnik FC Barcelony przywędrował na Vicente Calderon za tak małe pieniądze, że Rojiblancos nadal mają dość pokaźne środki na wzmocnienie drużyny. Wszystko wskazuje na to, że kolejnym transferem będzie kupno kreatywnego pomocnika lub skrzydłowego. Choć priorytetem był Diego, to jego sytuacja jest na tyle skomplikowana, że Los Colchoneros szukają alternatyw. Włoskie media sugerują, że na ich celowniku znalazł się Stevan Jovetić.
Zawodnik Fiorentiny jest jedną z największych gwiazd tego zespołu. W ostatnich dwóch sezonach 23-latek strzelał dla ekipy z Florencji odpowiednio 14 i 13 goli. Kontrakt reprezentanta Czarnogóry upływa wraz z końcem czerwca 2016 roku, więc najprawdopodobniej trzeba byłoby zapłacić za niego około 25.000.000 €. Choć problemem może być fakt, że Manchester City jest skłonny dać za niego 30.000.000 €, to Atletico Madryt mogłoby wyłożyć na stół kartę Sergio Asenjo.
Włoski klub jest bowiem bardzo zainteresowany pozyskaniem bramkarza Rojiblancos. Co prawda do Fiorentiny przyszedł już Gustavo Munua, ale władze klubu z Florencji widzą w nim co najwyżej drugiego golkipera. Tym samym w ciągu kilku najbliższych dni Włosi mają skontaktować się z Vicente Calderon w sprawie byłego bramkarza Realu Valladolid. Drużyna z Serie A jest w stanie zapłacić nawet 10.000.000 €, co pomogłoby z pewnością dopiąć ewentualny transfer Joveticia.