Jak informuje AS, Arsene Wenger chce wzmocnić siłę ognia Kanonierów i bacznie przygląda się sytuacji niezadowolonego Alessio Cerciego na Vicente Calderon. Przybyły z Torino za 16 mln euro Włoch miałby wzmocnić formację ofensywną drużyny z Londynu na decydującą część sezonu.
Jak wiadomo, Cerciemu nie udało się wywalczyć miejsca w pierwszym składzie u Diego Simeone, mimo że ten był największym zwolennikiem jego transferu latem. Nie wiadomo jednak czy Atletico będzie chętne na sprzedaż 27-latka i bardzo możliwe, że decyzja o jego przyszłości zapadnie dopiero po zakończeniu sezonu. Zarząd podobno zapewnił, że transfer może dojść do skutku tylko i wyłącznie wówczas, gdy Rojiblancos będą mieli zagwarantowane godne zastępstwo, by kadra zespołu nie została uszczuplona.
Logicznym wydaje się zatem, że może dojść do wymiany między zainteresowanymi klubami, a w rozliczeniu za skrzydłowego miałby przyjść Santi Cazorla, który znajduje się w kręgu zainteresowań drużyny z Madrytu od dłuższego czasu. Sam Hiszpan także nie raz wspominał o chęci powrotu do ojczyzny. Inną możliwą opcją zastąpienia reprezentanta Włoch jest według dziennikarzy AS skrzydłowy Bayernu Xerdan Shaqiri, który był już latem przymierzany do ekipy Colchoneros, jednak zdecydowano się właśnie na Cerciego.