Jak donosi argentyńska gazeta Olé, José Ernesto Sosa zostanie w styczniu nowym piłkarzem Atlético Madryt. Ofensywny pomocnik Metalista Charków ma przenieść się na Vicente Calderón na zasadzie półrocznego wypożyczenia, a Rojiblancos będą mieli opcję pierwokupu. Władze ukraińskiego klubu dały zielone światło dla negocjacji, które miały się już zakończyć. 28-letni zawodnik liczy na to, że gra dla Los Colchoneros przybliży go do wyjazdu na Mundial. W swojej karierze grał już w Estudiantes La Plata (tam przez pewien okres współpracował z Diego Simeone), Bayernie i Napoli. Argentyńczyk był wcześniej łączony z Málagą, ale ostatecznie z rozmów z andaluzyjskim klubem nic nie wynikło.
Tak sobie zagra, że w czerwcu jak wszystko będzie jasne to otrzyma 90 minut. Ale z drugiej strony dobry ruch, bo to skrzydłowy a takowego nie mamy oprócz Cebuli.
Ogarnal sie ostatnio na Ukrainie, ale w Neapolu i Monachium to byla lamaga straszna. Ja jestem na nie.
Jutro ma przylecieć do Madrytu na badania i podpisanie kontraktu. Wypełni ostatnie wolne miejsce Non-UE. Będzie mógł grać w Lidze Mistrzów.
Coś czuję, że będzie typowym zapchajdziurą. Letnie transfery pokazały, że ciężko się dostać do wykrystalizowanego składu. Tym bardziej, że to zima i nikt normalny nie zmienia klubu. Już widzę, jak Sosa jedzie na Mundial. Chyba, że załatwi bilety jak Błaszczykowski.