Manzano poinformował José Luisa Péreza Caminero o chęci sprowadzenia nowego rozgrywającego. Trener w ostatnich dniach przeprowadził liczne rozmowy z dyrektorem sportowym na temat transferu kreatywnego środkowego pomocnika, który mógłby grać w rombie 4-4-2, diamencie 4-2-3-1 czy za plecami osamotnionego napastnika w formacji 4-4-1-1.
Atlético dysponuje sześcioma pomocnikami – Mario Suárez, Gabi, Koke, Elías, Assunçao i Raúl García. Niejasna jest sytuacja Tiago, który zakończył wypożyczenie. Jednak żaden z nich nie ma walorów ofensywnych.
Idea Manzano opiera się na graczu o podobnej charakterystyce do Ariela Ibagazy, z którym pracował w sezonie 2003/04. Caño, który odszedł z Atleti na zasadzie wolnego transferu, zagrał 30 meczów ligowych, 26 w wyjściowym składzie. Jego gra była nieregularna, lecz i tak stał się najlepszym partnerem Fernando Torresa, który osiągnął wtedy swój najlepszy bramkowy wynik w Madrycie. Z Ibagazą Manzano pracował później w Majorce.
Najbliższym punktem odniesienia dla fanów Atlético jest Jurado. Mediapunta pełnił ważną rolę w taktyce Quique Floresa, lecz ostatecznie przeniósł się do Schalke 04 zaraz po zdobyciu Superpucharu Europy.
Atlético obserwuje kilku kandydatów pasujących do wizji Manzano. „Musimy mieć swojego Özila„, na Vicente Calderón odwołując się do Realu Madryt. Znalezienie zawodnika stworzonego do takiej gry jest bardzo dużym problemem Rojiblancos w ostatnich sezonach.
Arda Turan z Galatasaray jest jednym z faworytów. Negocjacje zaczęły się bardzo dawno temu, miał zlikwidować lukę po odejściu Jurado. Zarówno Manzano jak i Caminero są pozytywnie nastawieni do tureckiego piłkarza, lecz klub musi opuścić Forlan lub Costa by zrównoważyć koszt i płacę Ardy Turana.
Atlético zainteresowane jest także Erikiem Lamelą z River Plate. 19-latek jest jednym z priorytetów „Colchoneros”, lecz Passarella (prezes River Plate) żąda 20 milionów €. Ważnym może się okazać fakt, iż piłkarza reprezentuje IMG, czyli ta sama firma, która zajmuje się przyszłością Kuna Agüero.