Im bliżej końca letniego okienka transferowego, tym mniej pojawia się informacji odnośnie ruchów transferowych Atletico Madryt. Jednak w dniu dzisiejszym dwie hiszpańskie gazety – AS i MARCA – informują, że klub z Vicente Calderon wciąż jest otwarty na różne propozycje, przy czym w grę wchodzą głównie wypożyczenia kilku piłkarzy Rojiblancos do słabszych klubów. Taki los niemal na pewno czeka Joela Roblesa. W tej chwili jest on trzecim bramkarzem w hierarchii Los Colchoneros i jedyną niewiadomą jest to do jakiego klubu trafi. Najbliżej pozyskania młodego golkipera są dwie drużyny Segunda B – Xerez i Alcorcon.
Podobny los prawdopodobnie spotka Borję. Hiszpański napastnik nie został zgłoszony do rozgrywek La Liga jako gracz pierwszego składu, a jak sam twierdzi, gra w Atletico B byłaby krokiem wstecz w jego karierze. Stąd też działacze Rojiblancos chętnie wypożyczyliby go do innego klubu. Mocno zainteresowany możliwością ściągnięcia 19-latka jest Racing. Niepewna jest także przyszłość Diego Costy. Z jednej strony Brazylijczyk chciałby grać w zespole, w którym będzie ważniejszą postacią niż jest obecnie w Atletico Madryt, jednak klub ze stolicy Hiszpanii nie jest skłonny go sprzedawać. Mimo to zainteresowanie nim jest dość spore, głównie ze strony Deportivo i Malagi.
Na koniec zostaje nam poinformować o sytuacji z Diego Godinem. Działacze Rojiblancos są podobno mocno zdeterminowani, aby sprzedać urugwajskiego obrońcę po jak najwyższej cenie, gdyż w obecnej sytuacji z aktualnie dostępnych graczy jest on jedynym piłkarzem, którego odejście nie osłabi drużyny (o ile uda się zakontraktować kogoś w zastępstwie), a za którego Atletico Madryt może otrzymać dość dużą sumę pieniędzy. Urugwajczyk nie ułatwia jednak zadania, bowiem swoim niepewnym i słabym występem we wczorajszym meczu z Levante na pewno nie przekonał do siebie ewentualnych nowych pracodawców.
Sprzedać Joela Godina i Bojre a kupić Diego reszta na spłatę długów i możemy grać. Dla mnie parą stoperów na ten sezon to Miranda – Cata.
Ja bardzo lubię Godina ale powinniśmy także myśleć o spłacie długów wię można go sprzedać.
A jak będą dwie kontuzje to kto będzie gral na obronie? Koke?
Pulido jest za slaby. Musimy miec 2 rezerwowych stoperów.
Na Diego nas nie stać nawet gdybyśmy skądś wyżebrali pieniądze na jego transfer.
Joel i Borja na pewno odchodzą. Costa też, a Godin musi zostać.
No, ale jak odejdzie Costa, a nie daj boże Falcao złapie choćby tygodniową kontuzję to kto będzie grał na ataku? Niby jest Adrian, ale 2 napastników jak na taki klub to za mało msi być min. 3 plus np. Pedro lub Borja.
Urban
Po czym twierdzisz że Pulido jest słaby? Ja akurat go obserwowałem na wypożyczeniu w Rayo i całkiem nieźle sobie poczynał , co prawda sprokurował karne i miał kilka błędów ale to nie koniec świata. Na pewno zasłużył na ławę i w razie wu zastąpi Cate bądź Mirande.
Prokurował karne i robił błędy, ale to nie koniec świata? To w takim razie co miał robić, żeby był koniec świata? Strzelać w każdym meczu samobóje? Być może kiedyś coś z niego będzie, lecz nie można robić z niego stopera numer 3. Godina można sprzedać, o ile kogoś kupimy za niego. Diego Costa powinien zostać, bo to niezły piłkarz i przyda się jakaś alternatywa w razie kontuzji Falcao (Adrian na środek ataku się nie nadaje). Ja bym pozbył się Tiago. Sporo zarabia i nieco odciążylibyśmy budżet płacowy, a jakościowo żadna strata. Mamy masę środkowych pomocników. Marzę o Diego, ale nawet… Czytaj więcej »
Marcio, zajrzyj na dzisiejszego Asa to się ucieszysz 😉
racja Godina lepiej zostawic
Pulido jak na razie za slaby jest
Godina sprzedać póki jest jeszcze coś wart, takimi meczami jak wczoraj obniża swoją wartość i jest coraz bardziej niepewny.