Koniec sezonu dla Stefana Savicia wygląda nieco lepiej niż ostatnie miesiące, w których zmagał się problemami zdrowotnymi. Czarnogórzec przez kontuzje mięśniowe opuścił ważne momenty bieżącej temporady, kiedy to dwójka podstawowych stoperów, Diego Godín i José Giménez, również wypadła z gry i przed obrońcą pojawiła się szansa na częste występy.
Bałkański piłkarz udowodnił jednak, że jest graczem, który nie boi się presji związanej z grą w takim klubie, jak Atlético. Już w czasie występów w Fiorentinie pokazywał predyspozycje do gry na najwyższym poziomie, a teraz, gdy pod wodzą Simeone spisuje się bardzo dobrze, ale nie ma pewnego miejsca w podstawowym składzie, to właśnie kluby z Włoch wyrażają swoje zainteresowanie 25-latkiem. – Oczywiście Stefanowi schlebiają pogłoski o zainteresowaniu Milanu i Juventusu. Jednak on myśli teraz jedynie o Atlético Madryt i chce walczyć o zwycięstwo zarówno w lidze, jak i w Lidze Mistrzów. O reszcie porozmawiamy po zakończeniu sezonu – powiedział agent obrońcy, Žarko Peličić.
Reprezentant Savicia wyjaśnił, że jego klient, który rozegrał w tym sezonie 21 meczów, w tym 17 wychodząc w pierwszym składzie (ponad 1500 minut), akceptuje decyzje Simeone: – To trener decyduje o tym, jak wygląda pierwszy skład. Stefan, jak każdy profesjonalny piłkarz, jest zobligowany do szanowania jego decyzji. Pokazał że to robi wiele razy, choćby w ostatnim spotkaniu w Niemczech.
– Savić jest bardzo zadowolony z tego, jak daleko Atlético doszło w Champions League. Wygranie tych rozgrywek to marzenie każdego piłkarza. On jest zawsze dostępny dla Simeone, ale to trener ostatecznie decyduje kto powinien grać. Stefan jest gotowy i zawsze to pokazywał na boisku.
I w tym aspekcie dla nas jest lepszy niż Alderweireld, że wydaje się dosyć cierpliwy i raczej na następny sezon zostanie, więc środek obrony wygląda wybornie.
Nie tylko w tym aspekcie jest lepszy, ale również czysto piłkarsko. Z nim w składzie, gdy grał od pierwszych minut, nie przegraliśmy żadnego spotkania w tym sezonie. Alderweireld był dobry, ale zdarzały mu się babole, a Savic moim zdaniem jest bardziej pewny i opanowany.
Mamy fenomenalnych środkowych obrońców aktualnie i ciekawi mnie, co się z nimi stanie za jakieś 5 lat. Simeone stoi przed ciężkim zadaniem, aby zatrzymać ich wszystkich na dłuższy okres czasu. Godin jest klasą samą w sobie i będzie grał dopóki starczy mu sił w nogach. Gimenez jest młody, obiecujący i ma status wychowanka, więc pewnie Atleti łatwo go nie odda, a on łatwo nie zechce odejść. Savić jest również młody i stanowi świetną konkurencję dla Gimeneza, podobnie zresztą jak Lucas. Ciekawi mnie jak długo uda nam się utrzymać tak młody zestaw środkowych obrońców, biorąc pod uwagę ich wiek oraz umiejętności… Czytaj więcej »
Mi się wydaje, że na miejsce lewego obrońcę i następcę Filipe należy szykować Theo Hernandeza, brata Lucasa; Skoro Barca nim się interesuje nie może być słaby. Oczywiście wprowadzać stopniowo a za 4 lata będzie godny następca. Generalnie skład mamy kompletny, ja na to okienko to widzę tylko konieczność jednego transferu IN a mianowicie na pozycję 9, ale pod warunkiem, że Vietto odchodzi a w jego miejsce nie przyjdzie Gaston.
Na najbliższe okienko trzeba dokonać nieco większych zakupów lub ewentualnie zadbać o dyspozycyjne rezerwy ze względu na ban transferowy. Vietto lepiej wysłać na wypożyczenie, by na wszelki wypadek mógł stawić się ponownie na kolejny sezon, gdyby któryś z napastników zechciał odejść, a inni się nie sprawdzili.
Ostatnie okienko było właśnie robione na ban transferowy, ale udało się go przełożyć. Żadnych dużych zakupów. Co najwyżej Wasz upragniony Diego Costa, a reszta powroty z wypożyczeń i przyszłościowi gracze. Zwycięzcy Ligi Mistrzów i La Liga potrzebują co najwyżej utrzymania obecnego składu, a o to się nie boję.
Manian, tak samo myślał Moratti po sezonie 2009/2010 i skończyło się totalną klapą. Odświeżenie składu zawsze jest przydatne.
@cor72z Żeby kogoś kupić, należałoby też sprzedać. Bo zbyt duża kadra mija się z celem. Wszyscy najważniejsi zdeterminowani by pozostać. Odejdą co najwyżej Kranevitter, Tiago, Óliver, Vietto (z czego nie wszyscy na definitywne, tylko wyp.), więc w ich miejsce Borja, Costa, Jota, Manuillo i ew. jakiś pomocnik będzie odświeżeniem.
Nie zapominajmy, że jest jeszcze wypożyczony bardzo utalentowany Velazquez, który też będzie walczył o miejsce 🙂
@N111 U nas to on średnio, może w reprze mu się uda? A nie, jednak nie… 😉
Velazquez nie ma paszportu + jest chujowy, więc nara.
Piłkarz który nie potrafi odnaleźć się w kadrze Getafe miałby walczyć o miejsce w Atletico? Hehe, dobre