Przyszły sezon: – Moje pozostanie nie jest pewne, dlatego też niczego nie przygotowuję. Wiem, czym jest trenowanie Realu w dobrych i złych chwilach. Dlatego też skupiam się wyłącznie na jutrzejszym meczu. Nie wiem, co stanie się później.
Kibice: – Kibice są dla nas fundamentalni. Będą z nami bardziej niż kiedykolwiek. Będą rozgrywać ten mecz razem z nami. To dla nas bardzo ważne w tej kluczowej końcówce sezonu.
Dobór wyjściowego składu: – Przed nami jeszcze dziewięć meczów i dla mnie każdy piłkarz jest ważny. Wszystko nie kręci się tylko wokół BBC. Każdy zdaje sobie sprawę, że wszyscy są ważną częścią zespołu. Nigdy nie jest łatwo decydować o tym, kto wybiegnie w pierwszej jedenastce. Do końca sezonu jednak każdy mój gracz jest równie ważny i to się nie zmieni.
Oczekiwania wobec derbów: – To z pewnością nie będzie łatwy mecz. Nie wiem, jak zagra Atlético. Interesuje mnie mój zespół i to, co my mamy zrobić. Na pewno będziemy trochę cierpieć, ale wiemy, czego możemy się spodziewać.
Odpoczynek BBC w poprzedniej kolejce: – Kluczową sprawą jest dla nas to, by dojść do końca sezonu w jak najlepszej dyspozycji fizycznej. Wszyscy piłkarze, którzy na co dzień z nami trenują, wiedzą, że mogą wnieś swój skład do drużyny i osiąganych przez nią wyników.
Ewentualny brak mistrzostwa: – Jesteśmy tu po to, by zdobyć tytuł. Jesteśmy w to maksymalnie zaangażowani i wiemy, że do samego końca rozgrywek będziemy robić wszystko, by dopiąć swego. Jak dotąd, nie dokonaliśmy jeszcze niczego. Zarówno mistrzostwo, jak i triumf w Lidze Mistrzów nadal nie są rozstrzygnięte.
Wyłączenie środka pola Atlético: – Jutrzejszy mecz będzie inny od poprzednich. Każde spotkanie ma swoją własną historię. Atlético jest w świetnej formie i nie spodziewam się, by mecz wyglądał tak jak w rundzie jesiennej. Wtedy nieco cierpieliśmy i jutro będzie podobnie lub nawet gorzej. Chcemy rozegrać jak najlepszy mecz, tyle.
Zalety Atlético: – Wszyscy mówią o Atlético jako drużynie, która znakomicie broni. To prawda, ale to nie wszystko. To zespół, który na przestrzeni lat zalicza konsekwentny progres i potrafi znakomicie grać w ataku. Boczni obrońcy także grają na wysokim poziomie. Postaramy się uprzykrzyć im życie tak bardzo jak to tylko możliwe.
Porażka z Atlético z lutego ubiegłego roku: – Nie szukam rewanżu. Derby to wyzwanie, które nas motywuje. Stawką są trzy punkty, nie ma wyraźnego faworyta. Pamiętam pierwszą porażkę za mojej kadencji, ale nie przywiązuję do niej większej wagi.
Griezmann i Benzema: – Obaj mogą jutro zrobić różnicę na boisku. Mam nadzieję, że tym, który ją zrobi, będzie Karim.
Źródło: „Marca”/”AS”