Dziś mamy:25 April, 2024
27.04.2024, g. 21:00
La Liga (Hiszpańska Primera Division)
Atletico Madryt vs Athletic Bilbao
Do meczu pozostało:
2dn.4godz.45min.
11.91 X3.40 24.00 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Zapowiedź 35. kolejki La Liga: Valencia vs. Atlético Madryt

1 lutego cała piłkarska Hiszpania pogrążyła się w smutku. Informacja o śmierci Luisa Aragonésa wstrząsnęła wszystkimi. Dziś, blisko trzy miesiące później, hiszpański futbol doświadczył kolejnego ciosu. Po kilkuletniej walce z rakiem zmarł Tito Vilanova. Nie ma wątpliwości, że najbliższe dni będą poświęcone właśnie jemu. Minuta ciszy przed pozostałymi meczami tej kolejki, wyrazy współczucia ze strony wszystkich klubów. Podziały znikają. Ludzie związani z Camp Nou nie potrafią pogodzić się z faktem śmierci ich byłego trenera i, przede wszystkim, fantastycznego człowieka, który wraz z Pepem Guardiolą rozpoczął tak owocny okres dla FC Barcelony.

W cieniu tej tragedii będzie rozgrywać się walka o mistrzostwo. Niewykluczone, że mimo wielu problemów i nie najlepszej sytuacji Duma Katalonii zrobi wszystko, aby dokonać czegoś, co wydaje się już niemożliwe i zdobyć tytuł, dedykując go Tito Vilanovie. Dlatego też jutrzejszy mecz na Mestalla będzie dla Atlético Madryt wielkim wyzwaniem. Rojiblancos potrzebują zwycięstwa, o które przecież w Valencii nie jest łatwo. Można zaryzykować stwierdzenie, że ewentualny remis zmniejsza szanse na końcowy triumf o więcej niż połowę.

Oba zespoły mają w końcówce sezonu niezwykle napięty terminarz. Podczas gdy Los Colchoneros walczą o podwójną koronę, podopieczni Juana Antonio Pizziego starają się zapewnić sobie start w przyszłorocznej edycji europejskich pucharów. Teoretycznie mają ku temu dwie drogi, jednak w praktyce będzie to trudne do wykonania. W La Liga zajmują ósme miejsce i na cztery kolejki przed końcem rozgrywek mają siedem punktów straty do siódmego Villarrealu, który jest obecnie ostatnią drużyną kwalifikującą się do Ligi Europy. O triumf w tych rozgrywkach, który dałby miejsce od razu w fazie grupowej, również nie będzie łatwo. Dwa dni temu Nietoperze przegrały bowiem w pierwszym meczu półfinałowym z Sevillą 0-2. Ich jedyną nadzieją jest to, że w czwartek na Mestalla uda im się zrobić remontadę podobną do tej z rywalizacji z FC Basel.

Za kadencji Diego Simeone udało się już ograć Valencię na jej terenie. Dwa lata temu bramka Adriána Lópeza dała skromne zwycięstwo 1-0 i przypieczętowała awans do finału Europa League. W poprzednim sezonie Atlético Madryt musiało jednak przełknąć gorycz porażki, co było spowodowane w głównej mierze tym, że Cholo obrał na tamto spotkanie złą strategię. Wyjście trójką środkowych pomocników (Gabi, Tiago, Emre) miało pozwolić na opanowanie centralnej części boiska, jednak w ogólnym rozrachunku okazało się klapą. Parę miesięcy temu w 1/8 finału Copa del Rey Rojiblancos zremisowali na Mestalla 1-1, choć przy lepszej skuteczności gospodarzy mogło się to skończyć wysoką porażką.

Bez wątpienia jutrzejszy mecz będzie wyjątkowy dla David Villi. Doświadczony napastnik w przeszłości był bowiem gwiazdą Nietoperzy. 32-latek grał tam w latach 2005-2010 i choć zdobył z tą drużyną tylko Puchar Króla, to właśnie w Valencii najbardziej rozwinął się jako piłkarz. Dzięki swojej fantastycznej postawie (w sumie 126 goli w 215 występach) stał się pierwszym snajperem reprezentacji Hiszpanii, z którą wywalczył Mistrzostwo Europy i Mistrzostwo Świata. Ponadto przyciągnął uwagę FC Barcelony, która w 2010 roku kupiła go za 40 milionów euro. Od tamtego czasu wychodził na murawę Mestalla trzykrotnie (zwycięstwo i dwa remisy), nie zdobywając ani jednej bramki.

Stosunkowo ciężko przewidzieć, jaki dokładnie skład pośle do boju Cholo. Wiadomo, że w optymalny sposób zostanie zestawiona defensywa (Thibaut Courtois, Juanfran, Diego Godín, Miranda i Filipe). Ponadto pewnymi występu mogą być Gabi, który nie zagra w środę z Chelsea i Diego Costa. Reszta składu jest zagadką. Jeśli ufać temu, co w ostatnich dniach ćwiczył Diego Simeone, to obok El Lagarto w ataku biegał będzie David Villa. Z kolei Mario Suárez, Koke i Cristian Rodríguez mieliby uzupełnić drugą linię. Tym samym nieco odpoczęliby Raúl García, Arda Turan i Tiago, którzy w rewanżowym meczu na Stamford Birdge zagraliby od początku.

Niespodzianek nie powinno być za to w jedenastce Valencii. W obliczu kontuzji Diego Alvesa między słupkami pewne miejsce ma Vicente Guaita. Reszta składu powinna być podobna do tego, co mogliśmy oglądać w dwóch ostatnich spotkaniach Nietoperzy. Na lewej obronie kontuzjowanego Juana Bernata zastąpi José Gayá, który znakomicie wprowadził się do pierwszej drużyny. Choć niektórzy spekulują, że Juan Antonio Pizzi mógłby wystawić rezerwowy skład, by w całości skupić się na czwartkowym starciu z Sevillą, to wydaje się to raczej mało prawdopodobne. Zwłaszcza że sam szkoleniowiec ekipy z Mestalla zapewnia, że jutro zamierzają grać o pełną pulę.

 

Co ciekawe, sędzia jutrzejszego pojedynku będzie Alberto Undiano Mallenco, który w tym sezonie prowadził już pięć spotkań z udziałem Atlético Madryt. W Copa del Rey gwizdał przy okazji wyjazdowego starcia z Sant Andreu (4-0) i domowej potyczki z Realem Madryt (0-2 i dwa rzuty karne dla Królewskich). 40-latek był także arbitrem pierwszego meczu z FC Barceloną o Superpuchar Hiszpanii (1-1) oraz ligowych gier z Celtą (2-1) i Rayo Vallecano (4-2 i niesłuszna „jedenastka” dla Franjirrojos, której na szczęście nie wykorzystał Jonathan Viera).

AKTUALNA FORMA

Valencia
@ Sevilla 0-2 (Liga Europy)
@ Osasuna 1-1 (La Liga)
vs. Elche 2-1 (La Liga)
vs. FC Basel 5-0 pd. (Liga Europy)
@ Real Valladolid 0-0 (La Liga)

Atlético Madryt
vs. Chelsea 0-0 (Liga Mistrzów)
vs. Elche 2-0 (La Liga)
@ Getafe 2-0 (La Liga)
vs. FC Barcelona 1-0 (Liga Mistrzów)
vs. Villarreal 1-0 (La Liga)

POJEDYNKI ZA KADENCJI DIEGO SIMEONE

14 stycznia 2014, Copa del Rey
Atlético Madryt vs. Valencia 2-0
7 stycznia 2014, Copa del Rey
Valencia vs. Atlético Madryt 1-1
15 grudnia 2013, La Liga
Atlético Madryt vs. Valencia 3-0
31 marca 2013, La Liga
Atlético Madryt vs. Valencia 1-1
3 listopada 2012, La Liga
Valencia vs. Atlético Madryt 2-0
26 kwietnia 2012, Liga Europy
Valencia vs. Atlético Madryt 0-1
19 kwietnia 2012, Liga Europy
Atlético Madryt vs. Valencia 4-2
5 lutego 2012, La Liga
Atlético Madryt vs. Valencia 0-0

PRZEWIDYWANE SKŁADY

Valencia: Vicente Guaita – João Pereira, Javi Fuego, Jérémy Mathieu, José Gayá – Dani Parejo, Seydou Keita, Sofiane Feghouli, Federico Cartabia – Eduardo Vargas, Paco Alcácer

Atlético Madryt: Thibaut Courtois – Juanfran, Diego Godín, Miranda, Filipe – Gabi, Mario Suárez, Koke, Cristian Rodríguez – David Villa, Diego Costa

SYTUACJA KARTKOWA

1 żółta kartka od zawieszenia: Raúl García (9)
2 żółte kartki od zawieszenia: Diego Godín (8), Thibaut Courtois (3), David Villa (3)
3 żółte kartki od zawieszenia: Diego Costa (7), Cristian Rodríguez (2), Diego (2)
4 żółte kartki od zawieszenia: Mario Suárez (6), Koke (6), Arda Turan (6), Javi Manquillo (1)
5 żółtych kartek od zawieszenia: Gabi (10), Filipe (5), Miranda (5), Juanfran (5), Tiago (5), Daniel Aranzubia (0), Toby Alderweireld (0), José Giménez (0), Emiliano Insúa (0), José Sosa (0), Adrián López (0)

SĘDZIOWIE

Alberto Undiano Mallenco (główny)
Roberto Díaz Pérez del Palomar (asystent)
Jesús Calvo Guadamuro (asystent)
Sebastián Ripoll Solano (techniczny)

Mecz będzie transmitowany na żywo na Canal+ Family2 HD (od 16.55)



Share
0 0 Głosy
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Stazx
Stazx
2024 lat temu

Adrian mógłby dostać szansę od pierwszej minuty.

Pedro
Pedro
2024 lat temu

Boję się, że dzisiaj przegrywamy La Liga. Na Mestalla gówno zawsze, no ale w Bilbao też miał być wpierdol ;).

gregory97
gregory97
2024 lat temu

To jest kluczowy mecz. Jak go wygramy to już będą 2 małe kroki od mistrzostwa, a dzisiaj musimy zrobić ku niemu taki duży skok, bo na Mestalla zawsze jest ciężko. Ja mam nadzieję, że Pizzi nie wystawi najlepszego składu, bo przecież w czwartek grali z Sevillą i myślę, że tam wierzą, że jeszcze mogą te 2 bramki nadrobić u siebie. Lige i tak już mają przegraną. Mają sytuacje mniej więcej taką jak my w sezonie 09/10, gdzie ze wszystkich sił walczyliśmy w LE i CDR, a lige odpuściliśmy pod koniec. Według mnie powinna zagrać najlepsza możliwa jedenastka bez żadnych Cebolli… Czytaj więcej »

Matheo
Matheo
2024 lat temu

Trzeba to powiedzieć jasno – dziś jest pierwszy finałowy mecz o historyczny triumf w La Liga. Mecz grany na piekielnie trudnym terenie z piekielnie trudnym rywalem. Rywalem będącym jednak do ogrania. Simeone to wie i piłkarze to wiedzą. Dlatego wierzę w zwycięstwo i wiem, że oni też wierzą.

borda
borda
2024 lat temu

Rywal wg mnie wcale nie jest wymagający, tylko jak napisał @Pedro na Mestalla zawsze graliśmy piach.

AupaAtleti
AupaAtleti
2024 lat temu

Ostatnimi czasy to my w meczach ligowych cały czas gramy piach a i tak zawsze coś wpada, dzisiaj mam nadzieje że też tak będzie. 😀

Coś przeczuwam że Kurtuła parę razy nam uratuje dupkę ale ostatecznie 3 pkt będą nasze ^^

Porek
Porek
2024 lat temu

Wow, Cholo nikogo nie oszczędza, dzisiejszy mecz ponad wszystko. W takim wypadku nie ma innej możliwości jak wygrana, po prostu nie ma.

Lamberry
Lamberry
2024 lat temu

Nie rozumiem tylko jednego, co robi Villa w wyjściowym składzie?

Pedro
Pedro
2024 lat temu

Strzela zwycięskiego gola i zamyka nam mordy

kamilinho
kamilinho
2024 lat temu

Dziś pyknie Valencii bramkę, kiedyś w końcu musi. 2:1 dla nas!

Chillmos
Chillmos
2024 lat temu

Po prostu musimy wygrać, bo się zrobi bardzo nieciekawie.

Pedro
Pedro
2024 lat temu

Dobra, lecimy po tego majstra.

cor72z
cor72z
2024 lat temu

W najlepszym wypadku wywieziemy remis, Mestalla w lidze jest dla nas zbyt trudnym terenem.

Gordius
Gordius
2024 lat temu

Poratujecie linkiem?

jimi121
jimi121
2024 lat temu
Gordius
Gordius
2024 lat temu

Dzięki piękne 🙂

Niemiec
Niemiec
2024 lat temu

To mogło być ładne.

Chillmos
Chillmos
2024 lat temu

No niestety.

mangoł
mangoł
2024 lat temu

Na razie trochę piach gramy.

GrZeCh00
GrZeCh00
2024 lat temu

Kurwa…ogladam se City i zapomnialem ze juz gramy : o
Jak pierwsze 25 min. Stracilem cos?

Pedro
Pedro
2024 lat temu

niewiele

Paparoth
Paparoth
2024 lat temu

Sędzia wszedł nakładką XD

Porek
Porek
2024 lat temu

Seta Koke….

Pedro
Pedro
2024 lat temu

Bez przesady, że seta.

rampart902
rampart902
2024 lat temu

Nie miałby czasu przyjąć nawet tego, bo tam już obrońca doskakiwał. A strzał wyszedł jaki wyszedł.

Chillmos
Chillmos
2024 lat temu

No ale fajnie było !

mangoł
mangoł
2024 lat temu

Tiago kompletnie nie widoczny

mangoł
mangoł
2024 lat temu

*niewidoczny

Pedro
Pedro
2024 lat temu

Villa wcześniej podaj.

Pedro
Pedro
2024 lat temu

GOOOOOOOOOOOOOOOOOL

Lamberry
Lamberry
2024 lat temu

RAUUUL!

ajatollah
ajatollah
2024 lat temu

brama!!!!!!!!!

Niemiec
Niemiec
2024 lat temu

Raul przekocie!!!!!

Lukas19R20
Lukas19R20
2024 lat temu

Ha 😀

Manian
Manian
2024 lat temu

PIĘKNIE!

Porek
Porek
2024 lat temu

AAAAAA KUHWAAAAAAAAAAAAA GABI & RG !!!!!!!!!!!!!

rampart902
rampart902
2024 lat temu

Główeczka! 😀

Pedro
Pedro
2024 lat temu

Raul królu

Chillmos
Chillmos
2024 lat temu

RG !!!!!!!!!!!!!!

Niemiec
Niemiec
2024 lat temu

Ale Guaita to zawalił

jimi121
jimi121
2024 lat temu

RAUL <3 <3 <3

Tymek_PL
Tymek_PL
2024 lat temu

Ładnie RG8!

mangoł
mangoł
2024 lat temu

Guaita słabiutki

ATM21
ATM21
2024 lat temu

tak jest !! Gabi podanie też ładne 🙂 oby to utrzymać albo i jeszcze jedną dołożyć bo Valencia jak na razie niczym nie zagraża

GrZeCh00
GrZeCh00
2024 lat temu

Jeszcze jeden panowie co bym nie musial na zawal zejsc.

cor72z
cor72z
2024 lat temu

RG mistrz główek! Fantastyczna wrzuta Gabiego, oj zabraknie go nam w środę…

Elmo
Elmo
2024 lat temu

wszystko póki co na plus, obrona nie szwankuje i dowieź do końca to zwycięstwo

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.

0
Chcielibyśmy wiedzieć co o tym sądzisz, zostaw komentarz!x