Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) wydał dziś oświadczenie, w którym poinformował o odrzuceniu odwołania Hakana Çalhanoğlu i podtrzymaniu wyroku FIFA.
Oznacza to, że począwszy od dzisiaj Turek jest zawieszony na okres czterech miesięcy i nie może przez ten czas wystąpić w żadnym oficjalnym spotkaniu. 22-latek przegapi tym samym dwumecz Bayeru Leverkusen z Atlético oraz wszystkie pojedynki Bundesligi do końca sezonu. Nie będzie mógł także wystąpić w potyczkach swojej reprezentacji. Dodatkowo musi zapłacić 100 tysięcy euro kary na rzecz Trabzonsporu, który wniósł przeciwko niemu sprawę za złamanie umowy zawartej w czasie, gdy był on jeszcze graczem Karlsruher.
Jest to spore osłabienie dla Aptekarzy, bowiem w obecnym sezonie Hakan Çalhanoğlu w 22 występach strzelił 7 goli i zanotował 7 asyst. Warto również przypomnieć, że przed dwoma laty to właśnie Turek zdobył jedyną bramką w pierwszym meczu z Atlético, wygranm przez Bayer Leverkusen 1-0.
– To ciężki cios dla niego, ale również dla nas. Choć nie mamy nic wspólnego z tą sprawą, zostaliśmy pośrednio surowo ukarani. Tym samym w decydującej części sezonu musimy mierzyć się z brakiem jednego z najważniejszych zawodników. Nie będzie to łatwe – przyznał Rudi Völler, dyrektor sportowy Aptekarzy.
Źródło: ESPN