Tiago:
– Chcieliśmy zająć pierwsze miejsce. Niestety, nasi rywale objęli prowadzenie jeszcze w pierwszej części meczu. W drugiej połowie staraliśmy się zagrać lepiej, wyrównać i nie oddać pozycji lidera, ale nie udało się. To nie był nasz dobry występ. Bardzo tego żałujemy, bo naprawdę nie dopuszczaliśmy do siebie myśli, że tak może się stać. To już jednak nie ma znaczenia. Przed nami faza pucharowa i w spokoju czekamy na to, co przyniesie nam los. Bez względu na to, kto będzie naszym przeciwnikiem zrobimy wszystko, by awansować dalej. Póki co skupiamy się jednak na niedzieli i na zgarnięciu trzech punktów na Vicente Calderon w starciu z Deportivo.
Adrian Lopez:
– Wielka szkoda. Chcieliśmy przejść do następnej rundy z pierwszego miejsca. Pierwsza połowa nie przebiegała tak, jak chcieliśmy. Druga była lepsza, ale i tak nie wystarczyło to do osiągnięcia korzystnego wyniku. Mieliśmy szanse, ale ich nie wykorzystaliśmy. Zawsze trudno gra się przeciwko rywalowi, który mając atut własnego boiska robi wszystko, by wygrać, ale to nie jest żadne usprawiedliwienie. W przerwie Cholo powiedział nam, co mamy zmienić w naszej grze. Rzeczywiście, w drugich 45 minutach kontrolowaliśmy mecz i mogliśmy wyrównać, ale nie potrafiliśmy tego zrobić. Musimy teraz dobrze przygotować się do starcia z Deportivo. Potrzebujemy kompletu punktów i obyśmy go zgarnęli.