Diego Simeone:
Myślę, że widział drużynę solidarną, zespół z charakterem. Oczywiście, to Malaga była więcej przy piłce, ale zaraz po jej odebraniu staraliśmy się stwarzać okazje i w drugiej połowie wyglądało to już lepiej. Cieszę się, że udało nam się zremisować, bo wiem, że ostatnie mecze wyjazdowe to dla Atletico pasmo porażek. Malaga ma wielki budżet, wspaniałych zawodników i trzeba im oddać, że zagrali dobry mecz. Pierwsze 20 minut nie było dobre, później się zaczęliśmy rozkręcać. Nieźle zagrali Diego i Gabi, no i te okazje Godina i Diego… Nie mniej jednak był to ważny mecz, tym bardziej, że pracujemy ze sobą zaledwie tydzień. Uważam, że każdy kolejny mecz będzie coraz lepszy i cieszy mnie, że piłkarze na boisku chcą ze sobą współpracować.
Filipe:
Na pewno jest to ważny punkt, ale chcemy więcej, bo mamy większe ambicje. Malaga na swoim stadionie zagrała dobry mecz, my staraliśmy się pokazać na boisku to, o co prosił nas trener. Przed nami wiele pracy, ale nie jest źle. Co do konkurencji o miejsce w pierwszej ’11’, to mamy w naszym zespole wielu wspaniałych zawodników, z których każdy chce grać i pokazuje to na treningach. Faktem jest, że dzisiaj można wyjść w pierwszym składzie, ale w każdej chwili można wypaść z kadry, więc trzeba uważać i mocno pracować.
Tiago:
Mamy dobre samopoczucie. Zespół był bardziej dojrzały, bardziej waleczny bardziej zaangażowany niż ostatnio. Osobiście chcę walczyć o miejsce w składzie. Oczywiście, każdy chce zdobyć zaufanie nowego trenera, więc nie będzie łatwo.