Saul: Teraz chcemy sprawić radość naszym kibicom na Calderón
– Drużyna jest rozczarowana, ponieważ straciliśmy okazję na dokonanie czegoś niezwykłego w tym sezonie. Jednak Levante spisało się świetnie i zasłużenie wygrało. Musimy dać z siebie maksimum w następnej kolejce, by zakończyć sezon jak najwyżej.
– Ten teren zawsze sprawia nam problemy. Levante wykonało wielki wysiłek i zdobyło 3 punkty. Teraz musimy się skupić na tym, by w meczu z Celtą dać fanom trochę radości i zdobyć komplet oczek. Chcemy również podziękować wszystkim kibicom, którzy przybyli dziś do Walencji by nas wspierać.
Koke: Pod koniec meczu nie potrafiliśmy wyrwać zwycięstwa
– Nie potrafiliśmy przechylić szali zwycięstwa na naszą korzyść w końcówce. Wielka szkoda, zwłaszcza jeśli spojrzy się na pracę, jaką wykonaliśmy w tym roku. Wszystko przepadło w jednym meczu.
– Przygotowywaliśmy się do wszystkiego, nie tylko do meczów przeciwko Barcelonie i Bayernowi. Byliśmy gotowi, to był po prostu przypadek. Po tym meczu straciliśmy szansę na mistrzostwo.
– Fani w nas wierzą. Będziemy ciężko pracować, walczyć i postaramy się wygrać Ligę Mistrzów.
Przykro patrzeć, że przedupiliśmy walkę o mistrza w meczu przeciw takim _____ (tu sobie wstawcie odpowiednie słowo).
Nienawidzę ich od lat za te wszystkie wyrwane punkty i nie posiadam się z radości, że w końcu spadną. Nawet nie będę pisał, czego im życzę po wsze czasy.
Walkę o mistrza przegraliśmy już jakiś czas temu, niestety. Nie można mówić o przegraniu mistrzostwa w takim meczu, kiedy nawet komplet punktów w 2 ostatnich spotkaniach nic nam nie gwarantował, a jedynie przedłużał pustą nadzieje. Jedynym, kto może przegrać mistrza w tym sezonie jest Barca. Największy niedosyt jaki pozostaje, to oddanie Realowi drugiego miejsca na pudle, ale już za dwa tygodnie będziemy mieć możliwość żeby to sobie powetować i to z wielkim przytupem.
@Niemiec Dokładnie tak, właśnie w zapowiedzi do Levante z Manianem poruszyliśmy temat drugiego miejsca – pozycji nad Realem. A co do mistrzostwa, o ile słabsza dyspozycja Barcelony dała trochę nadziei bo zbliżyliśmy się do nich punktowo, tak jak potem się podnieśli i zaczęli równo wygrywać to o potknięciu raczej nie było mowy. Takim niejako celem było utrzymanie tego drugiego miejsca. Mam nadzieję, że na Celtę wyjdziemy w najmocniejszym wariancie i zagramy z pełnym zaangażowaniem, nie liczę, że Realowi się noga powinie, ale kto wie. Poza tym do finału zostaje dużo czasu na odpoczynek i przygotowania. A Levante jak Levante, dobrze,… Czytaj więcej »