Niedawno informowaliśmy Was, że Atlético Madryt osiągnęło wstępne porozumienie z Etihad Airways w sprawie bycia głównym sponsorem nowego stadionu Rojiblancos – La Peinety. Pierwsze informacje mówiły o tym, że władze klubu z Vicente Calderón zastanawiały się nad trzema dostępnymi ofertami, z których wybrały właśnie linie lotnicze ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Choć kilka szczegółów wciąż nie jest dopiętych, to hiszpański AS opublikował nowe szczegóły tej umowy.
10-letni kontrakt ma być wart 155 milionów euro. Choć Los Colchoneros nie przeprowadzą się na nowy obiekt wcześniej niż w 2015 roku, to obecnie robione jest wszystko, aby porozumieć się z Etihad Airways w stu procentach jeszcze w tym roku. Atlético Madryt nie chce płatności rozłożonej na 10 rocznych rat. Władze negocjują, by 60% wymienionej wcześniej kwoty wpłynęło na konto klubu ze stolicy Hiszpanii teraz, a pozostała część najpóźniej po następnym sezonie.
Taki zastrzyk gotówki na pewno byłby ogromną pomocą dla Rojiblancos, co rozumieją przedstawiciele Etihad Airways. Są oni skłonni zgodzić się na takie rozwiązanie, o ile tylko otrzymają dodatkowo nieco więcej dodatkowych praw. Ponadto firma ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich zadba o komfort podróży Los Colchoneros, stając się oficjalnym przewoźnikiem i oddając do dyspozycji samolot. Dodatkowo Diego Simeone miałby wystąpić w ogólnoświatowej reklamie promującej te linie lotnicze.