Im bliżej otwarcia zimowego okienka transferowego, tym więcej pojawia się przeróżnych doniesień, informacji, plotek. Jakiś czas temu po raz kolejny powrócił temat Diego Costy, który w lecie ma być celem numer jeden Arsenalu i Borussii Dortmund. Teraz niemieckie media twierdzą, że Pep Guardiola bardzo chętnie przyjąłby do swojego zespołu Koke. Trener Bayernu, który w lecie sprowadził do Monachium innego Hiszpania – Thiago Alcántarę, jest ponoć zachwycony tym, jak w obecnym sezonie prezentuje się pomocnik Atlético Madryt. W całą transakcję miałby być włączony Xherdan Shaqiri, który powędrowałby na Vicente Calderón. Inna rozwiązanie jest takie, że już w styczniu Czerwone Diabły mają zaoferować 36.000.000 €. Ciężko jednak przypuszczać, by w najbliższym czasie wychowanek Rojiblancos chciał się rozstać ze swoim macierzystym klubem.
Sporym zainteresowaniem cieszy się także Raúl García. Hiszpański pomocnik jest obecnie drugim najlepszym strzelcem Los Colchoneros (6 goli w La Liga, 3 w Lidze Mistrzów i 1 w Copa del Rey). Jako jedyny nie podpisał jeszcze nowego kontraktu i choć trwają już w tej sprawie negocjace, to kilka klubów bardzo chętnie sprowadziłoby go do siebie. Jednym z nich jest Inter, który miał już nawet wysłać zapytanie w tej sprawie. Na szczęście, jak informuje MARCA, jakichkolwiek rozmów odmówiło zarówno Atlético Madryt, jak i Raúl García, który nie chce odchodzić z Vicente Calderón.
Ta sama gazeta donosi, że FC Barcelona coraz mocniej interesuje się Thibautem Courtois. Belg jest w tej chwili już po raz trzeci wypożyczony do ekipy Rojiblancos i po zakończeniu sezonu musi wrócić do Chelsea. The Blues są skłonni się z nim rozstać, jednak tylko wtedy, gdy wpłynie oferta opiewająca na około 20.000.000 €. Dla Dumy Katalonii nie byłby to większy problem, zwłaszcza że 21-latek na długi czas byłby w stanie zastąpić Víctora Valdésa, więc rozpoczynają już negocjacje. Anglicy nie są jednak zbyt skłonni do tego, by oddawać go w ręce Blaugrany. Niewykluczone więc, że były gracz Genku ma szansę zostać zawodnikiem Los Colchoneros. Klub ze stolicy Hiszpanii nie stać co prawda na tak duży wydatek, jednak istnieje możliwość, że Londyńczycy dołączy go do oferty za Diego Costę.
Z kolei jeśli El Lagarto opuści Vicente Calderón (klauzula wynosi 38.000.000 €, co nie odstrasza takich zespołów jak Manchester United, Chelsea itp.), wówczas najpoważniejszym kandydatem do jego zastąpienia jest podobno Christian Benteke. Napastnik Aston Villi był już łączony z Atlético Madryt w lecie, jednak ostatecznie to nie on, a David Villa wzmocnił szeregi drużyny prowadzonej przez Diego Simeone. Obecny sezon w wykonaniu Belga nie jest tak dobry jak poprzedni (w Premier League zdobył tylko 4 bramki, podczas gdy w ubiegłorocznych rozgrywkach miał aż 19 trafień), więc cena za niego powinna być niższa niż pół rok temu, gdy wynosiła 30.000.000 €.
* * *
Poza doniesieniami transferowymi warto wspomnieć o tym, jak bardzo zmienił się Diego Costa. Do niedawna Brazylijczyk był uważany za nieokrzesanego, dzikiego piłkarza, który przejawia zbyt wiele agresji i braku szacunku wobec swoich przeciwników. Dowodem na to miała być czerwona kartka, jaką El Lagarto zobaczył ponad rok temu w Pilznie za atak na jednego z rywali. Dziś jednak sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Diego Simeone odmienił go niemal całkowicie. Nie dość, że napastnik Los Colchoneros strzelił w tym sezonie już 23 goli, to w końcu nauczył się również panować nad sobą i wie już, jak odpowiednio prowokować rywali. Przekłada się to oczywiście na upomnienia od sędziów – w 17 kolejkach 25-latek otrzymał tylko 3 żółte kartki, podczas gdy przeciwnicy za faule na nim byli karani aż 15 razy i nikt nie ma w tym zakresie lepszych wyników. Ani Cristiano Ronaldo, ani Leo Messi.
* * *
Za nieco ponad dwa tygodnie Atlético Madryt podejmie u siebie FC Barcelonę (11 stycznia, 20:00). Już teraz jednak wiadomo, że na trybunach będzie komplet kibiców. W tej chwili bowiem zostało już tylko 900 wejściówek na ten mecz, co pokazuje jak wielka mobilizacja jest w szeregach kibiców Rojiblancos. Fani doskonale zdają sobie sprawę z tego, że ich ulubieńcy są w stanie pokonać Blaugranę, dzięki czemu (przy założeniu, że wcześniej ograją Málagę) zostaliby liderem La Liga i mistrzem pierwszej połowy rozgrywek.
* * *
Na koniec miła informacja. Diego Simeone wygrał Trofeo EFE – nagrodę przyznaną dla najlepszego trenera w Hiszpanii w 2013 roku. Warto wspomnieć, że Cholo już raz otrzymał to wyróżnienie. W 1996 roku jako piłkarzy Atlético Madryt zdobył Trofeo EFE dla najlepszego południowoamerykańskiego zawodnika w La Liga.
