19 października 2013 roku Atlético Madryt przegrało wyjazdowy mecz z Espanyolem (0-1). Dla podopiecznych Diego Simeone była to pierwsza i jak na razie ostatnia porażka w tym sezonie. Od tamtej pory drużyna ze stolicy Hiszpanii jest niepokonana już od 23 spotkań (18 zwycięstw i 5 remisów), co jest wyrównaniem klubowego rekordu… ustanowionego także pod wodzą Cholo (w okresie od 11 kwietnia do 3 listopada 2012 roku). Tym samym jutro na Santiago Bernabéu Rojiblancos staną przed szansą poprawienia tego wyniku. Wiadomo, że nie będzie łatwo, jednak jest na to całkiem spora szansa.
– – – – –
Pozostając w temacie derbów, wiele wskazuje na to, że od pierwszych minut zobaczymy na boisku Diego Ribasa. Choć Brazylijczyk jest na Vicente Calderón ledwie od soboty, to nikt w klubie nie ma wątpliwości, że Brazylijczyk jest w świetnej formie. Ponadto, będąc jeszcze w Wolfsburgu, normalnie przepracował krótki zimowy okres przygotowawczy, dzięki czemu o problemach z kondycją fizyczną nie ma mowy. Tym samym najprawdopodobniej to właśnie on zastąpi w wyjściowym składzie kontuzjowanego Davida Villę.
– – – – –
Za tydzień na stadionie Atlético Madryt odbędzie się rewanżowy mecz z Królewskimi. Jako że w Copa del Rey zawieszenie powoduje trzecia (i każda następna nieparzysta) żółta kartka, to na baczności muszą się mieć Koke i Diego Costa. Obaj mają na swoim koncie już dwa upomnienia w tych rozgrywkach, przez co muszą naprawdę uważać, jeśli nie chcą oglądać derbów na Vicente Calderón z perspektywy trybun. W ekipie Realu Madryt zagrożeni są z kolei Sergio Ramos, Jesé Rodríguez i Casemiro.