We wczorajszych meczach reprezentacji zaprezentowało się trzech Rojiblancos. Koke i Saúl Ñíguez zagrali w barwach Hiszpanii, a ten pierwszy był częścią wyjściowego składu. W podstawowej XI pojawił się także Šime Vrsaljko, lecz nie pograł zbyt wiele z uwagi na przerwany mecz Chorwacji.
La Roja podjęła na własnym terenie Włochów, a Julen Lopetegui po raz kolejny zaufał Koke. Na ławce zasiadł Saúl, a Vitolo, który w styczniu dołączy do Colchoneros, wcześniej opuścił zgrupowanie z uwagi na naciągnięcie więzadła przyśrodkowego. Gracze z Półwyspu Iberyjskiego świetnie sobie radzili, a w 13. minucie prowadzenie dał Isco strzałem rzutu wolnego. Gracz Realu Madryt jeszcze przed przerwą podwyższył wynik płaskim uderzeniem z dystansu. Po zmianie stron wynik ustalił Álvaro Morata. Koke rozegrał pełne 90 minut, a Saúl pojawił się na murawie w 78. minucie. Hiszpanie pewnie zmierzają po awans na Mundial. Na trzy kolejki przed końcem są liderem swojej grupy i o trzy punkty wyprzedzają Italię.
Chorwaci o punkty eliminacji Mistrzostw Świata walczą z Kosowem. W wyjściowym składzie pojawił się Vrsaljko, ale rozegrał jedynie 26 minut, gdyż sędzia przerwał spotkanie z uwagi na zbyt nasiąkniętą wodą murawę. Do tego momentu utrzymywał się wynik bezbramkowy, a mecz zostanie wznowiony dziś o 14:30.