Czas na krótkie podsumowanie ocen, jakie wystawiliście piłkarzom Atletico Madryt za wczorajsze zwycięstwo z Betisem (1:0). Czy nowy system oceniania się sprawdził? Na razie ciężko to ocenić. Różnice na pewno są mniejsze, ale o wiele lepiej widać, kto zagrał przeciętnie, kto nieco lepiej, a kto całkowicie do dupy. Najlepszym piłkarzem praktycznie jednogłośnie został Diego Costa, którego średnia to 4,23. Tylko Brazylijczyk może się pochwalić aż tak wysokimi notami. Po drugiej stronie znajduje się Adrian Lopez, którego niemal każdy z Was ocenił najgorzej. Średnia 2,20 pokazuje, że Hiszpan zagrał naprawdę kiepsko. Pozostali gracze otrzymali oceny oscylujące wokół przeciętności i trudno się z tym nie zgodzić. Drugim najlepszym zawodnikiem został Miranda, a trzecim Arda Turan.
ŚREDNIE OCENY ZA MECZ Z BETISEM:
Wyjściowa 'jedenastka’:
Thibaut Courtois – 3,37
Juanfran – 3,47
Miranda – 3,77
Diego Godin – 3,43
Domingo Cisma – 2,90
Gabi – 3,43
Mario Suarez – 3,43
Koke – 3,10
Adrian Lopez – 2,20
Arda Turan – 3,63
Radamel Falcao – 2,87
Rezerwowi:
Diego Costa – 4,23
Cristian Rodriguez – 2,63
Raul Garcia – 2,87
Dziwi mnie słaba ocena Cismy, a akurat zagrał całkiem przyzwoicie i nie można mu wiele zarzucić.
A mnie dziwi wysoka ocena Cismy 😀
Może jestem zbyt surowy dla obrońców, ale widziałem go chyba raptem 2 razy jak coś przechwytuje, za to często dawał się mijać i tracił piłkę za piłką w ataku. Ale mogła to być równie dobrze wina jakości transmisji. ;P
Juanfran nawet nie oceniony na przynajmniej 3,8. Według mnie obok Costy był najlepszy, a tu ledwie 3,5.
Miranda za niska ocena, mimo tej żółtej kartki.
Co macie do Cismy to słaby grajek który powinien grać co najwyżej w klubie o utrzymanie. Jest bezproduktywny i notuje głupie straty a potrafi tylko zagrać do tyłu i stanąć w murze 😀
Cisma za dużo się angażował w akcje ofensywne, przez to ktoś mógł odnieść wrażenie, że zagrał nieźle. Ale właśnie o to chodzi, że więcej przeszkadzał niż pomagał. Wg mnie Mario Suarez lepszy mecz od Gabiego, a tutaj idealnie równa średnia ocen.
Przyznam szczerze, że chyba pierwszy raz tak dobrze oceny odwzorowują grę. Docenieni zostali Ci zawodnicy, którzy zagrali naprawdę dobrze na tle kolegów, a drobny psztyczek (?) w nos dla tych, którzy byli cieniem samych siebie. Coraz lepiej to wychodzi 🙂
Nie mam nic do uśrednionych wyników, bo te całkiem dobrze odwzorowują grę naszych. Ale ta skala ocen to pomyłka…
Mnie zastanawia dlaczego te skale zaczynają się od jedynki a nie od zera… No ale jeśli mam wybierać pomiędzy skalą 1-10 i skalą 1-5 to wolę tę pierwszą, nawet jeśli miała by być bez połówek.
Nową skalę można traktować dwojako. Z punktu widzenia oceniającego, wolałbym 1-10, bo uważam, że byłbym w stanie bardziej precyzyjnie oddać swoje zdanie.
Przy skali 1-5 natomiast, z punktu widzenia ocen końcowych, im mniejszy rozrzut, tym oceny lepiej oddające rzeczywistość, co widać chociażby po tym, że nie ma większych zastrzeżeń ani dyskusji.
Poczekajmy i zobaczmy, jak nowa skala będzie dalej funkcjonowała 😉