Grający poniżej oczekiwań w tym sezonie Manchester United jest ponoć zainteresowany wzmocnieniem drużyny dwójką piłkarzy Atletico, a mianowicie Diego Costą i Filipe Luisem. Nie tak dawno mówiło się także o zastąpieniu Davida Moyesa przez Cholo, jeszcze wcześniej o transferze Koke, co może oznaczać prawdziwą transferową ofensywę Czerwonych Diabłów w Madrycie.
Wicelider klasyfikacji strzelców LaLiga znajduje się na celowniku wielu klubów, m.in. Chelsea, i aby wyciągnąć go z Madrytu trzeba by uaktywnić jego klauzulę odejścia w wysokości ok. 40 mln euro. Natomiast jeśli chodzi o Brazylijczyka z polskimi korzeniami, Moyes ponoć jest skłonny zaoferować nawet do 25 mln euro, podczas gdy w styczniu jego oferta opiewająca na 18 mln została odrzucona. Trener Manchesteru rozgląda się za zastępstwem dla Patrice’a Evry, a jego zdaniem Filipe sprawdziłby się idealnie, tym bardziej że jest jednym z kluczowych piłkarzy Atletico w tym sezonie, a sprowadzenie faworyzowanego przez niego Luke’a Shawa może okazać się zbyt kosztowne.