Sergio Camello zaliczył jeden z najbardziej intensywnych weekendów w swojej karierze. W piątek dostał powołanie od Simeone na mecz z Espanyolem w Barcelonie. Przegrane potkanie przesiedział na ławce.
Po meczu wrócił z drużyną do Madrytu. Kolejnego dnia dostał powołanie na mecz z Atlético B, które mierzyło się z Rápido de Bouzas. Sergio rozegrał 67 minut i strzelił gola. Mecz zakończył się wygraną Atlético 5:1.
Po wygranej z drugą drużyną Atléti, Camello pojechał z Juvenilem A do Vigo aby wziąć udział w Copa de Campeones. Dziś Atlético Madryt Juvenil A mierzył się z Realem Saragossa w 1/4 finału. Sergio rozegrał cały mecz, niestety podopieczni Carlosa Gonzáleza przegrali 1:0, tym samym wracają do Madrytu z niczym.
Dla Sergio był to na pewno pracowity weekend, teraz młody zawodnik musi skupić się na zakończeniu sezonu z Atlético B, jak i o Pucharze Króla Juvenil, który rozegrany zostanie w przyszłym tygodniu (19.05).
Zachęcam do przeczytania o zawodniku w artykule “10 gwiazd” pozycja 8.
Link do artykułu: tutaj