Po meczu z Bayerem Leverkusen krótkiej wypowiedzi udzielił autor ostatniej jedenastki dla Atlético Madryt, Fernando Torres. Doświadczony Hiszpan wyraził swoje zadowolenie z awansu do następnej rundy.
– Jestem bardzo szczęśliwy, chciałbym podziękować fanom za niesamowity doping. To były dwa trudne spotkania, w które włożyliśmy wiele energii. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze – powiedział Torres.
Dla El Niño wczorajsze spotkanie było pierwszym meczem w rozgrywkach Ligi Mistrzów na Calderón po powrocie. 30-latek skomentował także postawę Jana Oblaka, który okazał się być bohaterem. Warto wspomnieć, że słoweński bramkarz pojawił się na murawie zastępując kontuzjowanego Moyę.
– Oblak? Bardzo zadowoliła mnie jego postawa, zasłużył na pełne uznanie. Nigdy nie jest łatwo odpowiednio zaaklimatyzować się na boisku w nieoczekiwanym momencie – podsumował swoją wypowiedź.