Tiago Mendes w wywiadzie dla hiszpańskiego AS’a wyznał, że rozmawiał z Radamelem Falcao na temat jego odejścia do AS Monaco. Portugalski pomocnik był pierwszą osobą z kadry Los Colchoneros, która dowiedziała się o ofercie za El Tigre z Księstwa. Tiago to jedyny gracz Atletico Madryt, który ma za sobą grę na francuskiej Ligue 1 i mógł się podzielić swoimi doświadczeniami z napastnikiem, któremu polecił transfer do Monako.
– To było już bardzo dawno. Rozmawialiśmy o możliwości transferu do Monako i Radamel pytał mnie o ligę francuską. Osobiście mam dobre doświadczenia z czasów gry w Lyonie i samego życia w tym kraju. Dlatego mogę mówić o tej lidze tylko same dobre rzeczy. Więc poradziłem mu, aby przyjął tą ofertę. – wyznał Tiago.
– Falcao jest bardzo rodzinnym człowiekiem. Wkrótce po raz pierwszy zostanie ojcem, a wiem że bardzo ważne jest dla niego żyć w spokojnym otoczeniu. W tym sensie Monako jest znacznie lepszą opcją niż Manchester. – dodał.
Następnie Tiago wypowiedział się o samej grze w francuskiej lidze. Warto dodać, że 32-latek od 2005 do 2007 roku reprezentował barwy Lyonu, z którym w tym czasie zdobył cztery różne trofea, w tym dwa za mistrzostwo kraju.
– Ligue 1 jest bardzo taktyczna. Bardzo często zdarzają się remisy i trudno jest znaleźć słabości w grze obronnej przeciwnika, a co za tym idzie trudno jest zdobywać gole. Jednak Falcao jest bardzo silny i skuteczny w polu karny. Posiada on wszystko co potrzebne do zdobywania wielu bramek. – zakończył.