Takie informacje napłynęły z hiszpańskich mediów w ten weekend. Jak donoszš Hiszpańskie brukowce, Tiago Mendes prawdopodobnie będzie musiał po sezonie opucić klub z Vicente Calderon i wrócić na Półwysep Apeniński. Głównš przyczynš opuszczenia obecnego klubu upatruje się w kwestiach finansowych, Atletico po prostu nie będzie skłonne płacić graczowi z Portugalii oczekiwanej kwoty.
Mimo, że Tiago prezentuje się na tle kolegów z lini pomocy najlepiej to działacze nie będš chcieli wykupić gracza po sezonie. W transakcji z Juventusem kwota wykupu za Portugalczyka wynosi tylko 2 miliony – to bardzo mało w stosunku do klasy zawodnika. Klub jednak nie będzie mógł sobie pozwolić na wydawanie na zarobki piłkarza 2,8 milionów rocznie za grę w czerwono-białej koszulce.
Jak podaje dziennik „AS”, na Atletico w następnym sezonie będš czekać cięcia budżetowe na poziomie 20 milionów , z 135 milionów w obecnym sezonie do 115 w następnym. Tiago w tym roku inkasuje trzeciš pod względem wysokoci zarobków pensje, po Kunie Aguero i Diego Forlanie. Wszystko jednak jest uzależnione od miejsca jakie Atletico będzie zajmować po 38 kolejkach w lidze. O Lidze Mistrzów już praktycznie nikt nie myli, jednak Liga Europejska jest jak najbardziej do osišgnięcia.
Jednak plotki mówiš, że działacze „Los Colchoneros” w następnym sezonie będš się starali zmniejszyć obecny stan wydatków na zarobki piłkarzy, który w tym sezonie wynosi 75 milionów . W klubie mówi się, że po sezonie Atletico opuszczš m.in.: Raul Garcia, Antonio López, Luis Perea, Juan Valera i wspomniany wyżej Tiago Mendes. Plotki te znajdujš odzwierciedlenie w fakcie, iż wszystkim wymienionym zawodnikom kontrakty kończš się w raz z końcem następnego sezonu i działacze nie robiš nic żeby te umowy przedłużyć. Do zastšpienia wymienionych wyżej zawodników upatruje się młodych graczy: Koke, Jorge Pulido, Borję czy Alberto Pereę.
Miejmy nadzieję, że zarzšd wycišgnie wnioski z totalnych klap jakim było odejcie Simao czy Maxi Rodrigueza praktycznie za darmo…