Eliminacje strefy CONMEBOL zawsze są bardzo wymagające, gdyż nie ma tutaj prostych rywali, w zasadzie każdy z każdym może wygrać w pojedynczym spotkaniu, nawet Wenezuela zaliczana do autsajderów na własnym boisku jest silna, niebezpieczna. Ze strefy tej na dziesięć zespołów, aż trzy to zdobywcy Pucharu Świata, Argentyna, Brazylia, Urugwaj, do tego niebezpieczne Chile i Kolumbia. Nie dziwne, że kibice z uwagą śledzą te rozgrywki. Przed ostatnimi meczami pozostała jedna niewiadoma. Kto zajmie ostatnie miejsce dające baraż interkontynentalny. Wśród drużyn mających na to szansę jest Peru, Chile i Kolumbia. Według ekspertów z firmy 22bet największe szansę ma na to reprezentacja Peru. Dla drużyny La Blanquirroja byłby to powrót na Mistrzostwa Świata po 4 latach. Co ciekawe specjalną akcej do wykonania przygotował Bet22 login. Po zalogowaniu użytkownik może odebrać darmowy zakład w wysokości 5 zł na mecz Peru – Paragwaj.
Kto awansuje na mundial w Katarze?
Pierwsza na awans do mundialu zasłużyła Brazylia, Canarinhos zdaniem bukmacherów są głównym faworytem do triumfu, brakuje słabych punktów, zawodnicy są bardzo finezyjni w swych zagraniach, skuteczni, o ile Neymar zawodzi w swoim klubie to w przypadku kadry, ciągnie ją do sukcesów. Brazylijczyk ten wie, że jeśli za jakiś czas kibice mają o nim mówić jako o legendzie to musi zdobyć tytuł mistrza świata z Brazylią. Świetną piłkę gra Argentyna, Albicelestes nie zależą już w takim stopniu jak dawniej od Lionela Messiego, jednak podobnie jak w przypadku Neymara, w kadrze się sprawdza, w PSG gra nieudolnie. Na mundial jadą też Ekwadorczycy, których głównym atutem jest własne boisko, choć jak nasi doświadczyli np. w Niemczech w 2006r. nie jest to ich jedyny atut. Ekwador nie pojedzie do Kataru, by zdobyć tytuł, lecz przy odrobinie farta, stać ich na awans z grupy na turnieju. Urugwaj jedzie na mundial, choć nie było to takie pewne, zwłaszcza, że z posady selekcjonera ustąpił Oscar Tabarez, który był dla Urusów tym kim dla polskiej piłki Kazimierz Górski, to On poprowadził kadrę do brązu na mundialu 2010.
Czego jeszcze nie wiemy?
Znamy czterech finalistów, jednak wciąż nie wiemy która drużyna zagra w barażach o wejście do mundialu w Katarze. W grze pozostało Peru, ponadto Kolumbia i Chile, tak więc grono kandydatów jest zacne, każda z tych drużyn ostatnimi czasy notowała większe bądź mniejsze sukcesy. Przypomnę, że James Rodriguez z Kolumbii był królem strzelców mundialu 2014 a Chile leczyło przez długi czas Albicelestes z marzeń o Copa America. Sprawa wydaje się prosta, Peru 30 III o 1:30 zaczyna mecz w Limie przeciwko Paragwajowi, triumf oznacza awans do baraży. Taki scenariusz wydaje się prawdopodobny, choć nie jest pewny bo już Kolumbia przekonała się, że Paragwaj umie postawić się w delegacji. Kolumbijczycy liczą na potknięcie Peru i na to, że ograją na wyjeździe Wenezuelę. Najmniejsze szanse na awans ma Chile, które musi ograć Urugwaj oraz liczyć na remis bądź porażkę Kolumbii oraz najlepiej na przegraną Peru, więc szanse są czysto iluzoryczne, jednak zapewne w Santiago de Chile oraz w innych chilijskich miastach nadal tli się nadzieja. Pokonanie przedstawiciela Azji, strefy AFC wydaje się być najprostsze, wcześniej jednak należy dostać się do barażów. Na chwilę obecną wydaje się, że przeciwnikiem drużyny, która awansuje z CONMEBOL do baraży będzie silniejszy z pary Australia/Zjednoczone Emiraty Arabskie, ale nie należy jeszcze definitywnie przekreślać też Iraku. Sportowych emocji z pewnością nie zabraknie. Szczególnie, że powoli znamy już grupy Mistrzostw Świata w Katarze.