Już jutro o godzinie 18:30 Atletico Madryt zagra rewanżowe spotkanie III rundy kwalifikacyjnej do Ligi Europy. W pierwszym spotkaniu zespół z Vicente Calderon wygrał na własnym stadionie 2:1 po dwóch bramkach Jose Antonio Reyesa.
Pomimo tego, że dla większość kibiców, zespół Strømsgodset IF wciąż pozostaje nieznany, to jednak zespół z Madrytu na pewno musi się spodziewać trudnego pojedynku z zespołem, który na swoim stadionie jest o wiele mocniejszy niż w meczach wyjazdowych. Norweski zespół zajmuje obecnie 3. miejsce w Tippeligaen, a w ostatniej kolejce pokonał zespół Lillestrom 3:1, dzięki czemu ma już tylko sześć punktów straty do 1. miejsca. W jutrzejszym spotkaniu potrzebują strzelić tylko jedną bramkę nie tracąc żadnej, a to wszystko dzięki kontaktowej bramce Oyvinda Storflora w spotkaniu na Vicente Calderon.
Rojiblancos nie mają powodów do zmartwień w kontekście pogody, ponieważ ta w okresie letnim nie dokucza tak bardzo w Norwegii. Trzeba jednak pamiętać, że atut własnego boiska będzie sporą przewagą Norwegów. Mecz zostanie bowiem rozegrany na sztucznej nawierzchni, która dla graczy Strømsgodset IF nie jest niczym nowym, a na której Atletico Madryt starało się trenować przez ostatnie dni w Madrycie, aby w choć najmniejszym stopniu się do niej przygotować. Poza tym trenowano również specjalną piłką, która używana jest w lidze norweskiej, a którą jutro zawodnicy obydwu klubów będą używać.
Trener Atletico, Gregorio Manzano, dokonał dwóch zmian w kadrze meczowej: nie będącego wciąż w pełni sił Mario Suareza zastąpi Paulo Assuncao, a zawieszonego za czerwoną kartkę Mirandę zmieni Juan Valera. Biorąc pod uwagę fakt, że również Diego Godin nie może zagrać z racji tego, że nie został zgłoszony do tej fazy rozgrywek (podobnie jak brazylijski pomocnik Elias), a Jorge Pulido przebywa obecnie na Mistrzostwach Świata U-20 w Kolumbii, to zespół z Madrytu został tylko z dwoma środkowymi obrońcami. Z kolei dwaj nowi gracze – Silvio i Adrian – polecieli z zespołem do Norwegii i pomimo lekkich urazów podczas treningów, powinni być gotowi do gry na jutrzejsze spotkanie.
Tak jak pierwsze spotkanie, tak i to jutrzejsze starcie będzie transmitowane przez madrycką telewizję, a więc aby obejrzeć jutrzejszy mecz, wystarczy wejść na ich stronę internetową i włączyć odpowiedni przekaz na żywo.