Przez ostatnie tygodnie praktycznie pewne wydawało się odejście Siqueiry z Atletico. Ostatecznie, wbrew wszystkim przypuszczeniom, Brazylijczyk pozostanie jednym z Rojiblancos.
Zawodnik negocjował przez wiele dni z zagranicznymi klubami, ale z żadnym nie osiągnął porozumienia. Juventus, Porto, Benfica i Inter były żywo zainteresowane pozyskaniem lewego obrońcy, a Atletico nie zamierzało stwarzać problemów z jego transferem. Sytuację zmieniło jednak przejście Raula Garcii do Atheticu Bilbao. Atletico nie musiało już koniecznie pozbywać się Siqueiry i zdecydowano, że lepiej dla rywalizacji w drużynie będzie pozostawić go w składzie. Benfica starała się wyrwać zawodnika do ostatnich chwil okienka transferowego, jednak odpowiedź klubu z Madrytu była jednoznacznie negatywna.