Trener Atletico Madryt, Diego Pablo Simeone pojawił się na pomeczowej konferencji prasowej po wczorajszym zwycięstwie nad Realem Valladolid w starciu piątej kolejki hiszpańskiej Primera Division. Argentyński wyraził swoją radość po wygranej, ale także pochwalił zespół, który mimo różnych problemów w pierwszej połowie poradził sobie na prawdę dobrze.
„Nasz rywal przystąpił do tego meczu mając kilka problemów, które skomplikowały sytuacje. Z powodu kontuzji nie mogli zagrać Valiente, Rubio i Oscar… Mimo wszystko w pierwszej połowie zagrali świetnie. Nie pozwolili nam grać takiej piłki w jakiej czujemy się komfortowo. Jednak w drugiej połowie moi zawodnicy inaczej zinterpretowali to starcie i ich odpowiedź była dobra.” – powiedział Simeone na początku.
„W czasie przerwy rozmawialiśmy w szatni i chciałem by piłkarze inaczej podeszli do tego meczu. W drugiej połowie zespół wykonał kawał dobrej roboty i wykorzystał swoje sytuacje.” – dodał trener, który nie chciał uosabiać triumfu w jednym zawodniku pomimo wielkiego meczu w wykonaniu Jorge Koke.
W wyjściowej jedenastce na Real Valladolid znalazł się Javi Manquillo. Młody Hiszpan zastąpił na prawej stronie obrony Juanfrana, który usiadł tego wieczoru na ławce rezerwowych: „On ma przed sobą wielką przyszłość. Ciągle się rozwija. Potrzebujemy wszystkich graczy, nawet tych którzy nie grali i nie pojechali na to starcie.”
Na sam koniec El Cholo pochwalił Raula Garcię, który zdobył kolejną bramkę w tym sezonie. Hiszpan udowadnia, że jest w formie: „Trzy gole i asysta. To sprawia, że jestem z niego zadowolony. Ludzie związani z Atletico oceniają go dobrze i na to zasługuje.”