Diego Simeone z powodzeniem przeprowadził Atletico Madryt przez 1/16 finału Ligi Europy. Ekipa prowadzona przez argentyńskiego szkoleniowca pokonała w dwumeczu Lazio Rzym 4-1. W pierwszym starciu Los Colchoneros na wyjeździe wygrali 1-3, natomiast wczoraj, w rewanżu madrytczycy skromnie pokonali Włochów na Vicente Calderon 1-0 po bramce Diego Godina.
„To dobrze o nas świadczy i pokazuje, że nie lekceważymy rywala i mamy do niego pełny szacunek.„- powiedział na początku popularny Cholo.
„Nasza reakcja była bardzo dobra, co jest najważniejsze. Po zwycięstwie w Rzymie musieliśmy być w stu procentach skoncentrowani. Pokazaliśmy się jako jedna drużyną.”- dodał Simeone.
Także uwadze trenerowi Atletico Madryt nie umknęła dobra gra Koke, który we wczorajszym meczu był wyróżniającą się postacią. „Koke to niezwykły zawodnik, rozegrał bardzo dobry mecz. Bardzo cenię w nim wszechstronność i jakość jaką prezentuje. On zawsze daje z siebie jak najwięcej.”
41-latek był też zadowolony z pracy jaką wykonał Eduardo Salvio, który pierwszy raz od dawna rozegrał pełne 90 minut. Warto także dodać, że popularny Toto był bliski wpisania się na listę strzelców, jednak piłka po jego strzale odbiła się od słupka. „Salvio pokazał się z dobrej strony. Jest to szybki zawodnik, który wprowadza świeżość do składu.”
Następnie Diego Simeone wypowiedział się o rywali w 1/8 finału, którym będzie turecki Besiktas Stambuł. „To jest mocny zespół, który potrafi grać agresywnie. To będzie ciężka przeprawa, więc musimy się przygotować do tego starcia jak najlepiej.”
Na koniec Cholo wreszcie wypowiedział się o niedzielnym hicie. Na Vicente Calderon Atletico Madryt podejmie FC Barcelonę (21:30). „Mamy pomysł na ten mecz, jednak pierwsze muszę obserwować zawodników, którzy wracają do zdrowia i będą bardzo potrzebni. Jeszcze nie zadecydowałem kto zagra w wyjściowym składzie, ale będziemy chcieli rozegrać najlepszy mecz jaki możemy.”- zakończył.